🤪 Dzięki Porwaniu //DxD 🤪

Rozdzial 48

Per Hubi

Resztę dnia nic ciekawego się nie działo, chłopaki cały dzień byli na mieście i coś robili a ja spędzałem ten czas z Karolem oglądając filmy w tv. Niby oglądałem a tak mi się nudziło że to jakiś hit. Gdy włączyly się reklamy poszedłem do kuchni i napiłem się wody z butelki. Powinienem kulturalnie wlać sobie do szklanki ale walić to. Gdy już się napiłem wróciłem do Karola

-Polsat i reklamy pewnie z 30 minut - zaśmiał się Karol

-znając życie tak - powiedziałem i położyłem głowie na jego ramieniu

-słodziaku ty mój - chłopak zaczął głaskać moje włosy - dawno nie robiłeś swojej fryzury której pierwszy raz cię zobaczyłem

-masz rację

-czemu? - zapytał ciekawy

-ponieważ nie chce mi się, ta fryzura pokazał mnie taki jaki jestem teraz jej nie potrzebuje,  mogę jutro zrobić jeśli Ci tak na tym zależy - odpowiedziałem

- jak chcesz, musisz jutro wypaść jak najlepiej bo nikt nie wie co on powie a jeśli będzie kazać cię zabić to ucieknę z tobą, nikt Ci nie zrobi krzywdy - powiedział chłopak

-kocham cie - pocałowałem go w policzek przy czym chłopak się uśmiechnął

-ja ciebie też

I tak skończyły się reklamy i zaczęliśmy dalej oglądać film. Myślałem nad tym co będzie jeżeli  Karol będzie musiał mnie zabić czy zrobi to? Czy napewno uciekniemy? Czy jest szansa na to że będziemy razem na zawsze? Chciałem znać odpowiedź na te pytania ale cóż świat nie jest taki jaki chcemy aby był. Każdy może wybrać jak chce żyć ale nigdy nie będzie tak jak chcemy. Na drodze będą złoty i upadki które będą prowadzić aby świat był później lepszy. Popatrzyłem na Karola a chłopak na mnie, uśmiechnęliśmy się do siebie zrobię wszystko aby jego uśmiech codzinnie mnie budził i był przy mnie. Świat ma ponad milion lat a mój świat dopiero 20. Każdy mój dzień to najpieknieszy z tym chłopakiem który siedzi obok mnie.