Per Karol
Czekałem kiedy chłopak wyjdzie z samochodu nie chciałem tego robić ale musiałem. Po chwili poczułem jego usta na moich byłem zaskoczony. Odrazu odpłynąłem i dałem się cały w tym pocałunku. Chciałem aby ten pocałunek trwał wiecznie. Jednak co dobre szybko się kończy Hubi oderwał się odemnie i popatrzył w moje oczy tak jak ja w jego. Czy to dziwne że tak osoba jak ja wyznaje uczucia?
-nie rób mi tego - powiedział Hubi a z jego pięknych niebieskich oczu poleciała łza
- tak będzie najlepiej - odpowiedziałem i wytarłem jego łzę
- nigdy o tobie nie zapomnę - powiedział Hubi i pocałował mnie w usta na chwilę
Popatrzył na mnie i odpiął pas od fotela.
- dzięki za wszystko - powiedział i wysiadł z samochodu.
Hubi zaczął iść w stronę swojego domu. Chciałem pojechać ale coś mi mówiło że robię źle. Zignorowałem to i pojechałem.
Per Hubi
Zostawił mnie nie jestem mu już potrzebny. Byłem wściekły na niego a z drugiej strony rozumiem Karola poprostu po co ma sobie zawracać głowę mną. Byłem już przy drzwiach domu. Nie było mnie około tydzień lub 2. Ciekawe jak zareagują kiedy zobaczę że jedyne ich dziecko wróciło do domu. Otworzyłem drzwi i wszedłem do środka . Po chwili
mama z tatą wbili do przedpokoju gdy mnie zobaczyli odrazu podbiegli do mnie i przytulili. Staliśmy tak jakoś minute. Gdy mnie puścili zdjąłem buty.-dziecko wiesz jak się martwiliśmy - powiedziała mama przez płacz.
Od kiedy moi rodzice się o mnie martwią? Zwykle mieli mnie gdzieś i pokazywali to ostro.
- idę do pokoju nie mam humoru na rozmowę - powiedziałem jedynie i odszedłem od nich.
Poszedłem na górę do swojego pokoju. Położyłem się na łóżko i zacząłem płakać.
-czemu mi to zrobiłeś? Dobrze wiesz że to nic nie da. - powiedziałem w myślach
Niby jestem w domu ale jednak chce wrócić do Marcina, Maćka i Ernesta oni chociaż pokazywali mi że istnieje i się mną niekiedy opiekowali a teraz boję się że znów będę robić sobie kreski na rękach myśląc że to jest to co mogę zrobić.
CZYTASZ
🤪 Dzięki Porwaniu //DxD 🤪
FanficKarol - gangster najważniejsza osoba z gangu Hubert - niewinny chłopak który nie wie co może go czekać