~°9°~

4.8K 193 128
                                    

16:23

Włożyłem rękę pod jego bluzkę i zacząłem pieścić. Jęczał cicho, przybliżyłem się twarzą do jego szyję. Ugryzłem go. Jęknął z bulu.
-Agch... Kachan to bo-boli prze-przestań....
Z jego rany zaczęły płynąć Świerże krople krwi. Zlizałem je. Zdejmnołem jego koszulkę , okazując jego półnagie ciało. Rana zaczęła już się goić, ale najprawdopodobniej blizna zostanie. W dodatku jego sny, wydają się już spokojne. Nie śnią mu się koszmary, tylko ja ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jagby o tym pomyśleć minęły 4 dni od "zamieszkania" razem ,a już to robiliśmy. Dopiero teraz przypomniało mi się że są tu kamery, co oznacza że worek miał darmowe porno. Hmmm ale jeżeli to prawda... Nie dam mu takiego zajebistego widoku ,nie na mojej warcie. Wątpię żeby w łazience były kamery. Aizawa przyjdzie za 9 dni co oznacza że będzie jeszcze dużo czasu na zabawy z deku (yhm tak mam w planie danie jeszcze 9 rozdziałów razem w tym domu ,będzie więcej ruchanka i innych, później będzie porwanie ,dalej nie zdradzam. Ale mogę obiecać dużo seksu ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
- KACHAN!!!!
- C-co ?
- Coś się stało?
- .....
Wstaję podnosi deku ,podrzuca na ramię.
- Kachan?!
Idzie do łazienki, wchodzi pod prysznic.
-  Co nie chcesz?
- Ymmm....
Deku zburaczał.
- Nie znaczy tak ,nie!!!
Kachan zdejmuję bluzkę, Deku jest podparty do ściany pryśnica.  Bakugo całuję. Całują się namiętnie pod prysznicem. Deku przekłada ręce o jego kark. Kachan pozbywa się oby dwóch spodni i bielizny. Nadzy. Deku wskakuję na bakugo ,owija jego plecy nogami. Deku plecami włączył wodę, kachan  wkłada w deku. Dotykają się i całują, robią sobie malinki, kachan gryzie. Deku pięści szyję. Bakugo znajduję jego czuły punkt,
-Aghhhhhh.  KACHAN!!!
- To te miejsce Deku?
Każdy swój następny Ruch celuję w to mi miejsce, każdy mocniejszy, , większą siłom, po chwili obydwaj doszli. Deku na kachana , a bakugo w deku.

Po 40 minutach:

-Jesteś głodny brokuł?
-Umieram z głodu!
Podchodzi do lodówki , wyciąga produkty. Robi coś w kuchni. Deku siada przy ogromnym 6 osobowym stole ,i przegląda telefon. Po parunastu minutach , kachan postawił na stół spagetti.
-Jedz póki daję.
Siada naprzeciwko deku i je.
Deku odkłada telefon na stole obok, i zaczyna jeść
-Mmmm ale dobre, dziękuję kachan , Smacznego!!!
- yhm Smacznego
Razem po zjedzonej kolacji ,posprzątali bałagan ,co trochę im zajęło, jest godzina 18:35
- Kachan co chcesz Teraz zrobić?
-Nie mam pojęcia. A ty co byś robił?  Chociaż moglibyśmy coś obejrzeć, tym razem możesz ty wybrać ,wyjątkowo. Deku pobiegł do salonu ,skoczył na kanapę. Wziął pilota i włączył jakiś film ,bardziej nazwałbym to romansidłem. No ale cóż, jak już pozwoliłem to niech ma. ale jakby tak pomyśleć to ten fioletowo włosy zombie ,chce mojego brokuła. A jeżeli będzie chciał go dotknąć, znów. ech..... Usiadłem obok deku i zacząłem oglądać, usiadł mi na kolanach. była scena seksu, co ten debil  włączył za film? No cóż ,był odwrócony do mnie tyłem ,wiec skorzystam z okazji. Zacząłem robić mu malinki na szyi i podgryzać. jęczał cicho, ale wystarczająco aby mnie to fascynowało. Ciekawe czy on pomyślał chociaż na chwile, że będzie dominacją. Nie dałbym sobie włożyć, to ja zawsze będę u góry. Gdy film się skoczył , była 21 na dziś miałem dość seksu i filmów które wybiera Deku ,wystarczył mi jeden, i wiem że popełniłem błąd. Następnym razem włączył by mi Boku no PIco albo gorzej, chociaż gorzej od tego się już nie da. Deku po filmie ,poszedł się przebrać w piżamie , a później poszedł do mojego pokoju się położyć. Ja w tym czasie siedziałem na kanapie wpatrzony w tel. Po 2 godzinach ,zdjąłem ubrania i założyłem czystą bieliznę, położyłem się obok deku. Pocałowałem go w czoło i mocno przytuliłem. potem już nic nie pamiętam....



                                                                                                                                                        

~°Proszę Wybacz Mi°~°BakuDeku°~[ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz