I

947 41 2
                                    

Obudziła mnie zawartość mojego żołądka, która bardzo pragnęła wydostać się na zewnątrz. Znajdowałem się w jakiejś stodole na jakimś kompletnym zadupiu, chłopaków nigdzie nie było w pobliżu więc albo mnie wyprowadzili "dla zabawy" w cholerę daleko albo gdzieś tu są. Kiedy wyszedłem z budynku moim oczom ukazało się pole, a w oddali jakaś wioska, nad domami unosił się dym więc pewnie ludzie już wstali zaczęli palić w piecach. Nie mam pojęcia gdzie jestem bo w pobliżu miasta była cała masa wsi, nie miałem innego wyjścia jak pójść do najbliższego domu i zapytać się którędy do miasta. 

Droga wydawała się krótsza niż była w rzeczywistości, dotarcie do wioski zajęło mi jakieś pół godziny lecz to co tam zobaczyłem po do dotarciu na miejsce było straszne to co wcześniej wydawało mi się dymem z kominów było tak naprawdę dogasającymi domami. Wioska wyglądała jak by ktoś celowo podpalił wszystkie domy. Wyciągnąłem telefon żeby zadzwonić na policję ale nie było zasięgu. Przeszedłem się po domostwach żeby sprawdzić czy ktoś nie leży w zgliszczach i potrzebuje pomocy znalazłem tylko kilka osób które miały poderżnięte gardła, i były ubrane dość dziwnie zupełnie jak by miały odgrywać scenę ze średniowiecza. Kiedy wchodziłem do ostatniego domu poczułem że ktoś tu  jest, nie myliłem się odwróciłem się zobaczyłem w rogu dziewczynę, natychmiast rzuciła się do wyjścia. Pobiegłem za nią była moim jedynym sposobem na dowiedzenie się gdzie jestem i co tu się stało. Po chwili udało mi się ją złapać.
-Morderca! -krzyknęła -Bandyta! Ratunku!
-Spokojnie. Nie chcę pani zrobić krzywdy, co tu się stało.
-Jak to co? Nie widać? Bandyci napadli na wieś i wszystko rozkradli, a domy popalili. -sposób w jaki mówiła i jak była ubrana nie pasował mi do naszych czasów -Ja byłam w lesie to mnie nie dopadły.
-A gdzie jesteśmy? I który mamy rok?
-W Białym Polu. A rok... 1315 kochanieńki
O kurwa w jaki sposób cofnąłem się o 700 lat? Naprawdę nie zła musiała być impreza, ale jak ja teraz wrócę do domu?

_____

Mamy więc pierwszy rozdział, naszemu bohaterowi zaczyna się trochę komplikować sytuacja a to dopiero początek ;) I potrzebuję pomocy jak dodawać zdjęcia do rozdziałów?

Dwa światy: Wojownik Ognia [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz