Rozdział 25

2.4K 125 0
                                    

Podkrecałam moje różowe końcówki gdy zadzwonił dzwonek. Zeszłam na dół, przejrzałm się w lustrze i otworzyłam dzrzwi.

- oh.. Louis co cie tu sprowadza? - zapytałam gdy ten patrzył na mój biust, przez tą prześwitującą bluzkę widać wszystko

-om.... przyszłem zobaczyć czy jesteś gotowa bo Harry jeszcze siedzi w łazience i kazał zobaczyć ale widzę że jeszcze nie- odpowiedział a ja wybuchłam śmiechem

- Lou ja tak ide na wyścigi tylko jeszcze zabiorę kurtkę,  wejdź- podbiegłam na górę, poprawiłam makijaż, zabrałam telefon i klucze.  Zgasłam światła i pozamykałam okna.  Gdy upewniłam się że dom jest bezpieczny wraz z chłopakiem wyszłam na zewnątrz. Po chwili dołączyła do nas reszta.  Harry ubrany był w białą opinającą jego umięśnione ciało koszulkę ( Harry wygląda tu inaczej niż na zdjęciu) i czarne spodnie z dziurami na kolanach. Wygląda nieziemsko.

Harry

Gdy zobaczyłem Selene w prześwitującej bluzce z czarnymi paskami i czarnych spodenkach w moich bokserkach robiło się mniej miejsca.

- to co jedziemy?  Do pierwszego wyścigu została godzina ale musimy mieć dobre miejsca- Tommo przerwał ciszę.

- okej. Selena jedzie ze mną a ty jedziesz z Louisem-wypowiedź Nialla mnie zdenerwowała. Jak to Sel ma jechać z tym różowłosym idiotą.? A może to i dobrze bynajmniej będę mieć pewność że mój kolega nie rozerwie mi bokserek i spodni.  Poszliśmy do aut a ja dostrzegłem 20 centymetrowe szpilki Sel. Szła w nich jak zawodowa modelka,  ani razu się nie potknęła i nie potrzebowała pomocy przy chodzeniu. Jedno wiem na pewno,  nikt nie będzie mógł się do niej zbliżyć oprócz mnie i Nialla. Droga minęła w ciszy,  jakie szczęście że dziś nie biorę udziału w wyścigach będę mieć cały czas ją na oku. Gdy wysiedliśmy odrazu byłem przy brunetce z różowymi końcówkami,  przyparłem ją do ściany i zachłannie pomałowałem. Oddała pocaunek, przyssałem się do jej szyji. Ssałem, gdyzłem i lizałem. Na świeżej malince złożyłem całusa.

- teraz nikt się do ciebie nie zbliży- wyszeptałem jej do ucha.

Love Me .// hsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz