#Shōto
Liga nadal była nieaktywna. Jednak pojawił się inny problem. Nie zdałem licencji. Ani ja ani Bakugō. A z tego co mi się wydawało, niektórzy z tych którzy zdali mieli mieć ważną misje, jednak nie chcieli nic o tym mówić. A sam dowiedziałem się o tym przez przypadek od ojca, do którego pojechałem na weekend.
Mieli w niej brać udział Deku, Momo, Uraraka, Tsuyu, Kirishima, i chyba tokayami. To właśnie agencje w których byli mieli się tym zająć. Jednak, że było to utajnione nikt nie miał się o tym dowiedzieć a tym bardziej media.W czasie, w którym oni pojechali na misje reszta miała patrole, więc w akademiku zostałem tylko ja i Bakugō. Cały czas niespokojnie wiercił się po akademiku i nie potrafił wysiedzieć w miejscu. Wydawał się bardziej poddenerwowany niż zwykle a tym bardziej gdy spoglądał w telefon. Postanowiłem jednak zapytać co się stało, bo w razie czego mogłem użyć mocy i nie martwić się, że ktoś ucierpi.
- Stało się coś? - Zapytałem, a on tylko spojrzał na mnie z... strachem? W oczach. Nie wiem co to było, ale strasznie ciężko było go rozszyfrować.
- Wiesz na jaką misje mają iść? - Odezwał się drapiąc się po ręce. - Dobrze wiem, że wiesz coś na ten temat! - Widać gołym okiem, że martwił się o to. A raczej o Kirishime, który miał w niej uczestniczyć.
- Martwisz się o niego? - Nic nie odpowiedział tylko spojrzał na mnie z pogardą. Westchnęłam. - Mają się zmierzyć z Ośmioma przykazaniami śmierci. - On jakby doznał szoku i popędził do pokoju Kirishimy. Skąd wiem, że do jego? Dlatego, że mam pokój między nimi i zawsze wiem gdy któryś przychodzi do drugiego. A on ma zwyczaj przesiadywać u niego. Poza tym logiczne, że poszedł na niego czekać w jego własnym pokoju.
Sam udałem się do własnego pokoju aby zabrać najpotrzebniejsze rzeczy na małą wycieczkę. Zamierzałem znaleźć Dabiego i zabić go. Trudno, że moge stracić wszystko, ale ja go musze znaleźć i przednio spotkać się z mamą i siostrą. Co do Natsuo... dawno nie miałem z nim kontaktu, więc potem przydałoby się odwiedzić go.
Zamknąłem pokój na klucz, i nie wiem co mnie skłoniło ale zajrzałem do pokoju Kirishimy. Bakugō leżał odwrócony do ściany i ściskał przytulankę. Nawet mnie nie zauważył, co oznaczało, że naprawdę musiało mu zależeć na nim.
Po ostatnim odkryciu kryjówki ligi, nie miałem pojęcia gdzie mógł się znajdować. Plan miałem taki, aby przechodzić ciemnymi uliczkami, dopóki nie znalazłbym jakiś śladów po lidze. Jednak zaraz gdy tylko do owej wszedłem przypomniałem sobie, jak oglądałem wszystkie filmiki z ich udziałem, i większość akcji gdzie uciekali lub po prostu się zabawiali z bohaterami były właśnie na dachu. Rozejrzałem się. Co prawda nie było żadnej drabinki, ale zaraz nad śmietnikami wystawały pręty i co jakiś czas była deska. Wskoczyłem na śmietniki i powoli zacząłem się wspinać. Nie należało to do przyjemnych, lecz mogłem się w ten sposób czegoś istotnego dowiedzieć.
Pierwsze co zauważyłem to deski rozłożone między dachami, i dziewczynę siedząca na skraju. Miała czarne włosy upięte w niechlujnego koka. Podszedł do niej... DABI! To musi być moja siostra lub matka. Podszedłem bliżej aby słyszeć, to co mówią.
Rozmawiali o kimś, jednak nadal nie wiedziałem o kim. Podszedłem na tyle blisko, aby było słychać to o czym rozmawiają.- Dabi, to nie da rady. Nie jesteśmy w stanie tego zrobić, nawet w czwórkę mając Natsuo.
- Serio we mnie nie wierzysz. Po pijanemu udało ci się go porwać i nawet Tomura się tak nie wkurzył, dopóki matka nie wbiła do pokoju podczas...
- No podczas czego co? Posłucham o tych igraszkach. - W jej głosie dało się usłyszeć zaciekawienie i podtekst.
- To może porozmawiamy o tym jak lizałaś się po pijanemu na barze z Togą a potem poszliście hałasować do pokoju? Nie tylko nas
słychać. - Że co?! Czy on ma na myśli to, że moja siostra przespała się z Togą i mogą być w związku?! Niekontrolowanie wstałem i patrzyłem osłupiony na tę dwójkę.
CZYTASZ
Chronić pomimo wszystko | villain family Todoroki [ZAKOŃCZONE]
Fanfictie!!TO NIE JEST KSIĄŻKA Z SHIPU TODODABI!! W książce mogą występować spoilery z ch. 290 przez co przyjęłam że Dabi/Touya ma białe włosy Gdy Fuyumi spotyka się z zaginionym bratem dochodzi do incydentu gdzie z jej winy ginie ośmiu ludzi. Dziewczyna tra...