i'm not goin' down that easily

1.5K 107 11
                                    

Yoongi pov

Kiedy dotarłem już do domu, z pomocą Seokjina trafiłem do swojego pokoju, gdzie zostawił też moje rzeczy ze szpitala. Niestety nie mógł zostać, bo musiał pomóc rodzicom w ich restauracji, więc szybko się zebrał i znowu zostałem sam. Westchnąłem ciężko i położyłem się na moim wygodnym łóżku. Już nie raz źle wspominałem łóżka szpitalne, ale w tym tygodniu łóżko było wyjątkowo okropne, przez co nie mogłem się wyspać.

Wyciągnąłem laptopa z szafki nocnej i po jego włączeniu, zacząłem przeglądać tablice na facebooku i inne portale społecznościowe. Byłem totalnie znudzony. Gdyby nie ta dzisiejsza sytuacja pewnie napisałbym do Jimina, by pogadać z nim znowu o głupotach, a tak to wiem, że teraz musi być przy swoim przyjacielu. Dodatkowo dzisiaj Jung wkurwił mnie już do reszty. Wiedział, że staram się zbliżyć do Jimina, więc teraz pojawia się pytanie czy udawał, czy naprawdę może stanąć mi na drodze?

Jednak chyba niepotrzebnie się tak denerwuję, ponieważ wiem, że Jimin zaczął coś do mnie czuć z czego jestem bardzo zadowolony, bo w końcu do tego dążyłem. Ale ostatnio czuję dziwne uczucie w środku. Uczucie, którego nigdy dotąd nie czułem i nie znałem. A bardzo chciałbym się dowiedzieć co ono znaczy. Serce bije niby jak zwykle, ale jednak inaczej; myślę tak samo, ale inaczej; czuję, ale wszystko inaczej.

Nagle dobiegł mnie dźwięk dzwoniącego telefonu z mojej torby. Zmarszczyłem brwi i w miarę szybko go dostałem, żeby zdążyć jeszcze odebrać. Zobaczyłem imię na ekranie i uśmiech od razu wpłynął mi na usta.

Minnie.

Hej, hyung.

Jak się czujesz?

Odpoczywasz?

Tak, Jiminie.

I czuję się dobrze.

A wy?

Jak Taehyung?

Nie chciał za dużo rozmawiać.

Umył się, zjadł owsiankę i teraz śpi.

Strasznie mi go szkoda.

Nikt nie zasługuje na coś takiego.

To prawda.

Jutro pewnie porozmawiamy jak wstanie.

Napisałeś do jego rodziców, że zostaje u ciebie?

Zaraz jak przyszliśmy do mnie, napisał do mamy, że nocuje u mnie, więc spokojnie.

To dobrze, skarbie.

Strasznie mnie wystraszyłeś, wiesz?

Wiem, przepraszam hyung.

W porządku.

Wiem, że nie zrobiłeś tego specjalnie.

Wszystko na szczęście się dobrze skończyło.

Tak..

Coś cię martwi, Minnie?

Myślę o tym co powiedział Hobi..

Nie wiem jak ja mu teraz spojrzę w oczy.

Bo nie chcę go ranić.

Monochromancy 🤍 yoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz