Miłość? Nie, nie tęsknię za nią. Ona nie jest ani najważniejsza, ani najczystsza, nigdy nie stanie się mieszanką doskonałą, raczej brudną cieczą. Zanim ktoś jej posmakuje, powinien ją powąchać. Istnieje jednak ryzyko, że i tak nie zauważy, iż jest trująca.