❝Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę❞ Obaj malowaliśmy chodnik kradzioną kredą przy dźwiękach rocka, łamanych nadziei (kreda też się czasami łamała) i łez świata, które na koniec wszystko zmywały. Byliśmy cool, bo siedzieliśmy na krawężniku. ••• okładka autorstwa cudownej @_Neoli_ ¬ praca zajęła pierwsze miejsce w kategorii Opowiadanie w konkursie literackim "Rozgrywki Poetów 2020" organizowanym przez @Stowarzyszenie_UP |_koklusz; lipiec 2020|