W mieście Deveport prawo i sprawiedliwość stały się jedynie pustymi słowami. To świat, gdzie lojalność jest cenna jak klejnoty, a intrygi układane są na kształt pajęczyny. Korupcja w rządzie nie jest tajemnicą, lecz otwartym sekretem, o którym nikt nie lubi mówić. W mieście stacjonują trzy odmienne mafie, jednak największa z nich zwana Vice Versa, której wpływy sięgają wszelkich dziedzin życia. Nie do końca wiadomo dlaczego akurat taka nazwa. Krążą jednak plotki, że została tak okrzyknięta, ponieważ jest kompletną odwrotnością jasnej strony. Co niemożliwe lub zabronione stawało się normą. A granica ta, zaciera się na skutek magicznych zdolności ulubieńców Boga. Trwała informacyjna, zimna wojna, zamrożona w martwym punkcie, pod skorupą, której gotował się aktywny wulkan. Gotowy, aby wybuchnąć w każdej chwili. To czego poszukuje każda z mafii to osób obdarowanych. Ludzi z nadprzyrodzonymi zdolnościami, mogącymi przechylić szalę zwycięstwa na ich stronę. Jak jednak będzie wyglądała sytuacja, jeśli w sprawy półświatku wmieszają się zwykli mieszkańcy i pociągną za sobą coś o wiele większego? Miasto staje się zagrożone. Każdy staje przed wyborem, ratować siebie czy rodzinę. ------ Książka w trakcie redakcji...