Witaj wędrowcze! Zabłądziłeś w opowiadanie pełne świątecznego nonsensu, chaosu i postaci z seriali i filmów. Supernatural, Doctor Who, Sherlock, Harry Potter, Marvel, Star Wars, Igrzyska Śmierci, Władca Pierścieni, pierniczki pieczone przez wiedźmy, błękitne budki w bunkrach, uwalnianie się z klatek, wesela na dwa miliony osób, nawiedzeni kosmici i generalnie sporo podejrzanych zaklęć od których pęka wszechświat! Całość dedykuje Matyldzie (zwanemu również Jasiu, JJ, Janóż i inne taki, bo mu obiecałam) i mojemu drogiemu Watsonowi, za wprawianie mnie w świąteczny nastrój i stanie przez 2 godziny po darmową puszkę coli.
31 parts