Za błędy naprawdę przepraszam, ale dodaję bez sprawdzenia :*
Gdy wracam do domu jest już ciemno. Trochę zasiedziałam się z chłopakami na warsztacie. Nie widziałam ich długo, więc byłam im to winna. W domu panuje grobowa cisza. Chłopcy pewnie poszli na tę imprezę na plaży. Mam już udać się do kuchni, gdy słyszę śmiech w ogrodzie. To Zayn. Mizia się z jakąś dziewczyną w basenie. Jest obrzydliwy. Idę do spiżarni, następnie biorę nalewkę taty. Po drodze wstępuje do kuchni po kieliszek i idę do swojego pokoju.
Nie wiem dlaczego widok tego faceta z tą dziewczyną tak na mnie działa, ale muszę się przez to napić. Nie wiem po co brałam kieliszek, bo piję prosto z butelki. Po godzinie nie jestem w stanie normalnie chodzić. Chwiejąc się podchodzę do okna i otwieram je, rzucając butelką do basenu. Ups chyba w czymś przeszkodziłam. Słyszę tylko jak wychodzi z basenu i idzie do domu. Szybko kładę się do łóżka i zamykam oczy.
*
Właśnie penetrowałem palcem wnętrze dziewczyny , której imienia nawet nie znam, gdy do basenu wpadła butelka. Cholerna Sofia. Wyszedłem szybko z wody i pobiegłem na górę. Gdy wszedłem do pokoju, zastałem ją w łóżku. Usiadłem na jego brzegu i od razu poczułem zapach alkoholu.
- Nudzi Ci się ? - powiedziałem, a ona zaczęła chichotać
- Przerwałam wam? Zrobiłam to specjalnie- powiedziała
- Niby po co- pytam a ona siadana łóżku
- Chciałam byś tu przyszedł- mówi, a mi robi się gorąco,gdy widzę jej luźny czarny top i sterczące sutki pod nim.
- Ale po co, my ze sobą nie rozmawiamy- próbuję jakoś wybrnąć, bo ona jest pijana. Unosi swoją dłoń i dotyka mojego policzka. Masuje kciukiem moją skórę, a ja czuję, że za chwilę zrobi coś, czego będzie naprawdę żałować.
- Sofia, proszę cię. Jesteś pijana. Nie będziesz nic pamiętać- mówię i wtedy zaskakuje mnie jeszcze bardziej niż się bym spodziewał. W jednej chwili przyciąga mnie do siebie i łączy nasze usta. Jej język oplata mój, a jej ręce błądzą po moim ciele. Kurwa. Jest taka gorąca.
- Nie chcę pamiętać- mówi
Łapię ją za pośladki i sadzam na sobie okrakiem. Całuję jej szyję i rozrywam bluzkę, dotykam piersi i zjeżdżam ustami do jej sutka. Jęczy tak głośno, że mam ochotę, od razu w nią wejść. Ręką dotyka moich bokserek, a ja tylko na to czekam gotowy. Wyciąga mojego kutasa i mocno nim porusza. Nie miałem pojęcia, że jest aż tak napalona. Podnoszę ją i ściągam z niej majtki. Stoi ze swoją cipką dokładnie na wprost moich ust. Wpijam się w nią ustami, a mój język wchodzi do środka. Smakuje wyśmienicie. Krzyczy głośno moje imię, gdy osiąga orgazm. Wciąż jest jej mało więc schyla się i bierze całego mojego przyjaciela do ust, krztusząc się przy tym. W jej ustach jest tak mokro, że myśląc o tym dochodzę. Znowu krzyczy moje imię, dochodząc razem ze mną. Jestem w szoku, że robienie mi loda, aż tak na nią działa. Całkowicie przejmuje nade mną kontrolę. Siada szybko na mojego kutasa, cała mokra. Skacze na nim, jakby czekała na ten dzień odkąd mnie zobaczyła.
- Jesteś bardzo niegrzeczną suczką mówię do niej a ona daje mi w twarz. Łapię jej pośladki tak, że nie może się poruszać i sam pieprzę ją tak mocno, że w jej oczach widzę łzy. Teraz ona dostaje delikatnie w policzek. Krzyczy jeszcze głośniej i oboje dochodzimy. Schodzi ze mnie, ubiera majtki i kładzie się spać. A ja stoję nad łóżkiem, zastanawiając się nad tym co się właśnie wydarzyło...
![](https://img.wattpad.com/cover/31442024-288-k15231.jpg)