Rozdział 13

594 20 3
                                    

Obudził mnie dzwoniący telefon, którego nie zdążyłam odebrać. Rozglądałam się gdzie jest Michał, bo w pokoju było ciemno, tak samo jak na dworze. Okazało się, że brunet był na balkonie i palił petka. Po chwili wyszedł z wcześniej wspomnianego balkonu.

- Ile spałam? - zapytałam chłopaka przecierając oczy, a on się zaśmiał

- Noo jest 22 - odpowiedział

- CO JUŻ? - zapytałam zdziwiona

- No tak, jak wróciłem z błagania taty to spałaś jak zabita - odpowiedział - A poza tym słodko wyglądasz jak śpisz - dodał z lekkim śmiechem. Nic na to nie odpowiedziałam, tylko spojrzałam kto do mnie dzwonił.

- Co jest - powiedziałam

- Co się stało? - zapytał

- Dzwoniła do mnie matka.. - odpowiedziałam - I jakiś numer inny - dodałam

- Pokaż ten numer - powiedział wyrywając mi telefon z ręki - kurwa - dodał

- Co?? - zapytałam

- To numer Igi - odpowiedział - psycholka jebana - dodał wkurwiony

- Ta, ale skąd ona miała mój numer? - zapytałam

- Pewnie od Pauliny - odpowiedział - Wiesz Paulina też się z nią zadaję - dodał

- Tylko po co? - zapytałam

- Nie wiem - odpowiedział - ale jak dalej będzie wydzwaniać to nie odbieraj - dodał

- Nie mam zamiaru na... - nie zdążyłam dokończyć bo zadzwoniła właśnie ona - o wilku mowa - dodałam

- Podaj mi ten telefon - powiedział wkurwiony

- Okej - powiedziałam i podałam mu telefon. Chłopak odebrał

- KURWA IGA MOŻESZ SIĘ OGARNĄĆ I DAĆ NAM SPOKÓJ?! - Zapytał krzycząc wkurwiony Michał, a dziewczyna się rozłączyła.

- Wow agresywnie - powiedziałam do chłopaka

- Ta, ale jej się należy - odparł podając mi telefon 

- Nie wiem co zrobiła al.. - znowu nie zdążyłam dokończyć bo przerwał mi kolejny telefon

-To znowu ona? - zapytał

- Nie tym razem to matka.. - odpowiedziałam odbierając

- Halo czego chcesz? - zapytałam

- Hej Córeczko chciałam się zapytać, jak u Ciebie? - Zapytała na co ja w śmiech

- Przez całe życie nigdy się mnie nie pytałaś co u mnie - odpowiedziałam - Więc mów co chcesz - dodałam

Wrócisz do Niemczech? Karol się ogarnął - powiedziała

- Nie nie wrócę - odpowiedziałam

- Czemu? Przecież miałaś wszystko co chciałaś - powiedziała, a ja parsknęłam śmiechem

- Nie nie miałam, zawsze musiałam siedzieć przy książkach, zero rozrywki i nie okazywałaś mi jakiejkolwiek miłości - odpowiedziałam

- A tam ci ktoś niby okazuje? Śmieszne - powiedziała i parsknęła śmiechem, a Michał wszystko słyszał

- Tak ja jej okazuje - powiedział Michał do telefonu

- Mhm jasne jasne - powiedziała

- Dobra kurwa nie wrócę nigdy tam, szczególnie do takiej kurwy jak ty - powiedziałam już ostro wkurwiona, na co Michał wytrzeszczył oczy

na zawsze..?||MataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz