Kwarantanna Dzień 26 🌸

119 15 33
                                    

Może by tak zabić Huxa?

Śniło mi się, że rządziłem Najwyższym Porządkiem wraz z Rey. Szkoda, że to był tylko sen...

A obudziła mnie wiadomość od Huxa. Chciał ze mną porozmawiać, lecz ja się nie zgodziłem. Nie chciałem rozmawiać z tym rudaskiem.

Wpadł mi do głowy pewien pomysł... Może spowoduję wypadek z udziałem Huxa? To brzmiało jak plan!

Wykradłem się z pokoju i założywszy kaptur, udałem się do sekcji kuchennej i zabrałem stamtąd droidowi-kucharce olej.

Pozostało tylko rozlać to pod drzwiami Huxa.

Gdy podłoga pod jego drzwiami lśniła się groźnie od tłustego oleju. Pomyślałem sobie, że chciałbym, by moje mięśnie też się tak lśniły.

Tylko pozostawał jeden problem. Nie wiedziałem, czy Hux jest w swoim pokoju, czy nie.

Jeżeli nie, to wchodząc do pokoju poślizgnie się o olej i wpadnie na drzwi. Jeszcze lepiej.

Postanowiłem wejść do środka pokoju, gdzie spotkałem mruczącą kotkę Huxa, którą kiedyś ukradłem.

Pogłaskałem ją, a ta mi pokazała brzuszek! To zacząłem ją tam drapać, bo myślałem, że to polubi, ale ta tylko wtopiła mi pazury i ostre zęby w dłoń.

Krzyknąłem z bólu i cofnąłem się od kota. Ta ruda kotka idealnie pasuje do właściciela, to dwie okropne rude kanalie.

Usłyszałem jakiś huk o drzwi. Wygląda na to, że mój plan zadziałał! Hux się przewrócił!

Lecz potem otworzyły się tamte drzwi i przez drzwi wszedł Hux!

Co Ben Solo robi na kwarantannieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz