Kwarantanna Dzień 61 🌸

52 9 1
                                    

I nagle stała się ciemność

Byłem rutynowo na spotkaniu na teamsie z Huxem. Mówił coś o zniesieniu wszelkich obostrzeń, co dla mnie wydawało się idiotyczne. Niby teraz jak mamy tak dużo zakażeń?

W końcu zapytałem się go przez kamerkę, co zrobił Rey i gdzie ją trzyma.

Już miał mi odpowiedzieć, ale nagle wyrzuciło mnie ze spotkania!

Warknąłem wściekle i próbowałem znowu wejść w spotkanie, ale pokazywało mi brak internetu *T-T* I jak ja teraz odnajdę moją REY?

Nie mogłem połączyć się z siecią, bo nie było internetu.

Wyszedłem z pokoju poskarżyć się i zabić jakiegoś administratora Energi, czy tam prądu. W każdym razie do kogoś odpowiedzialnego za to wszystko.

Znajdowało się to na niższych poziomach, więc chciałem wezwać windę, ale nie działała.

Teraz dopiero do mnie dotarło, że jest tu jakby ciemnej. Prądu nie ma!

Zaklnąłem pod nosem i wróciłem do pokoju. Zamierzałem iść na drzemkę, a potem pójść do Huxa, by coś z tym zrobił, ale wtedy usłyszałem jakiś głos...

Wyszedłem na korytarz, a tam Hux krzyczący przez magnetofon, że jest jakaś awaria i prądu nie będzie przez kilka dni.

Lecz ja wiedziałem że Hux zrobił to specjalnie, by utrudnić mi poszukiwania Rey.

Co Ben Solo robi na kwarantannieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz