Hear Me | Stray Kids

Nikt nie powie Ci jak żyć

-Idziesz już?

Jisung odwrócił się kiedy doszedł do niego znajomy głos.

-Czekaj tylko spakuje książki

-No to szybciej

Odpowiedział Changbin,który stał w progu klasy Hana ,zniecierpliwiony czekaniem aż młodszy będzie gotowy.

Od jakiegoś czasu starszy  codziennie przychodził po niego po zajęciach,aby razem się udać w dobrze znane im miejsce.

-Już!

Han szybko spakował ostatnią książke ,po chwili znajdując się przy boku Changbina.

Seo wskazał Jisungowi by szedł pierwszy w  już znanym im kierunku.Chłopak łapiąć aluzje ruszył w tamtą strone a za nim podążył Changbin.

-Myślisz że znowu tam będzie?

Spytał się Han ,spoglądając na starszego

-Codziennie jest,więc pewnie dzisiaj również

-Dziwne to...

-Mi to mówisz?

Chłopcy na tym  zakończyli  temat.Jisung tymczasem zastanawiał się czy powiedzieć Changbinowi o jego rozmowie z Minho

"Lepiej nie"

Pomyślał uznająć ,że to Minho powinnien wykonać pierwszy krok w strone Changbina

-Słuchasz ty mnie w ogóle?

-Co?

Han popatrzył  na Bina,który  mu się przyglądał,dopiero teraz zdając sobie sprawe że starszy coś do niego przez ten cały czas mówił

-Zamyśliłem się ,co mówiłeś?

-W sumie to nieważne,ale ty lepiej uważaj bo jak będziesz tak bujał w obłokach to jeszcze w jakiś słup walniesz

Zaśmiał się Changbin

-Pff..

Machnął na to ręką Jisung ,również śmiejąc się ze swoim przyjacielem

A w klasie...

-Chcesz powiedzieć że Ci to już nie przeszkadza?

Chciał się upewnić Seungmin

-Dokładnie tak

Odparł Felix,pewny swego zdania

-Nie rozumiem,jeszcze tydzień temu robiłeś takie dramy że jak to tak Jisung z Changbinem może się zadawać,czekaj źle powiedziałem jak to tak Jisung z kryminalistą może się zadawać

Dalej niedowierzał  Hyunjin,w słowa przyjaciela

-Tak jakoś wyszło,życie

Wzruszył ramionami Felix,uśmiechając się kiedy przypomniała mu się niedawna rozmowa z Changbinem.Wiedział po niej że się mylił  co do niego ,wszyscy się mylili.

"Jisung to ma jednak dobry gust"

Przeszło mu przez myśl 

-Jest naprawdę miły

Odparł wpatrując się zamarzony w okno

-A skąd to wiesz?

Spytał Seungmin

-Rozmawiałem z nim

Trójka chłopców popatrzyła zszokowana na siebie

-Gadałeś z tym bandziorem?!Oszalałeś już kompletnie?!