rozdział 8

495 16 12
                                    

Per.Palion

Nie wierzę! No ja kurwa nie wierze no! Po co ja jej to powiedziałem! Ugh.. zjebałem po całości.. co jak wygada wszystkim? A co jak wygada wojanowi!? Dobra uspokój się! No ciekawe jak kurwa! Jebać idę się nachlać.. przynajmniej na chwilę zapomnę o świecie i problemach.

Per.Kati

Chciałabym już wrócić do domu.. dzisiaj już mi starczy wrażeń.. Ale jak mam zapędzić te pijaczyny do domu? No jak!? Eh.. dobra jeszcze chwilę zostanę, A potem coś wymyślę.

Time skip  

Jest już po 23:00. Wszyscy już totalnie pijani.. Eh teraz jak ich zabrać? Nie wiem..  czekaj jak są już nachlani to może..

-Ej chłopcy

-Ta-k?- odpowiedzieli praktycznie w tym samym czasie.

-Jak wrócimy do domu to dam wam niespodziankę!

- Serio?!- krzyknął Deyv.

-Wow-powiedział wojan. Kurde ekscytacja lvl hard.

-Tak!- odpowiedziałam- chodźcie idziemy!

No i poszliśmy.

---------------------------------------------------------

Jesteśmy w parku. Praktycznie dochodzimy do domu, gdy nagle Wojtek chwycił mnie w talii i namiętnie pocałował. O nie, nie, nie! Tylko nie to! Jeszcze na oczach paliona! Widziałam jak chłopakowi zaszkliły się oczy. Nie mam jak się wyrwać no nie!

Per.Palion

Postanowiliśmy już wracać do domu. No i jesteśmy w parku. Jestem strasznie zmęczony i nie mogę się doczekać, aż uwale się na łóżko i zasnę. Zaraz dojdziemy do domu, cieszę się heh. Nagle Wojtek pocałował Kasię.. momentalnie w moich oczach zebrały się łzy.. starałem się to ukryć, ale chyba coś nie wyszło, bo nagle Deyv pociągnął mnie za rękę, a następnie schował nas za drzewem.

-Czujesz coś do niego?- zadał pytanie

-N-nie

-Chłopie widzę jak na niego patrzysz..

- No dobra! Kocham go! Zadowolony?- po moich policzkach zaczęły spływać łzy.

-Ejej.. ciii..- chłopak zaczął kciukiem wycierać moje łzy. Nie powiem czułem się nie komfortowo. I w 100% A może nawet więcej wiem, że wyglądam teraz jak burak.

-Wiesz.. wiem, że to nie odpowiedni moment na takie wyznania, ale..- przerwał.

-Ale?...

-...p-podobasz mi się.. wiem, że pewnie mnie olejesz bo w końcu Wojtek to ten "lepszy,ładniejszy,bogatszy i slawniejszy"...

Nie wiem co odpowiedzieć.. Nie mogę mu tak złamać serca! No po prostu nie potrafię! Yolo! Złączyłem nasze wargi w krótkim pocałunku. Chłopak na początku był trochę zaskoczony, ale po chwili oddał czynność. Jak już skończyliśmy, zapytał o coś co można było się spodziewać, że zapyta.

-C-co to miało oznaczać?..- co ja mam mu odpowiedzieć!? Nie wiem!

-Że Cię kocham debilu

-N-naprawdę?- i gówno, co ja zrobiłem!? Kocham tylko i wyłącznie Wojtka! Ale nie mogę teraz tak o powiedzieć " wiesz jednak Cię nie kocham bo wojan jest lepszy"... No i co teraz?...

- Tak!- odpowiedziałem..

-Też Cię kocham!- po tych słowach chłopak przytulił mnie, a następnie wziął mnie w stylu "panny młodej"

Przyjaciel...czy może coś więcej?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz