Per. Paliona
Po ogarnięciu się
O jejku nic mi się nie chceeee masakra. Hm ciekawe co u Deyva? O! O wilku mowa, właśnie do mnie napisał. Odblokowalem szybkim ruchem telefon i wszedłem na mess.
Żaba
Ż- No hej, wypisali mnie ze szpitala, i czy możesz mnie odebrać? XD
P- Jasne nie ma problemu, teraz?
Ż- No tak za jakieś 15-20 minut
P- spoko właściwie I tak się zbieraliśmy
Ż- Gitówa, ELO
P- POZDRO
No okej teraz tylko powiedzieć o tym wojtkowi i jedziemy. Podreptałem sobie na dół i wszedłem do salonu gdzie siedział Wojtek.
P- No siemka
W- O hej, chcesz już jechać?
P- No bo jest sprawa
W- Hm? Jaka?
P- Bo Dawida z szpitala wypisali I prosił nas czy byśmy mogli to odwieść do domu
W- Nie ma problemu! Teraz tak?
P- Tak
W- To choć zbieramy się
Poszliśmy ubrać buty i kurtki, A następnie wyszliśmy z mieszkania, a potem z bloku. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy po przyjaciela.
W- Ej podgłośń radio
P- Po co?
W- Po prostu to Zrób!
P- Okey Okey
Podglosnilem urządzenie i.. nie wierzę własnym uszom! Moja piosenka "Robię hajs" leci w radiu! Omg, po roku ale wow.
W- Robię ret hajs
P- A ty mówisz złote oczy, wiem co lubisz
W- Patrzą na mnie
P- Robię ruchy
W- Złote lambo
P- Złote ciuchy
W- Robię ret hajs
P- A ty mówisz złote oczy, wiem co lubisz
W- Patrzą na mnie
P- Robię ruchy
W- Złote lambo
P- Złote ciuchy
P- Lecimy sobie robię tu u~ u~ u~
---------------------------------------------------------
I tu się coś zepsuło i nie mogłam dalej pisać cry, ale idę pisać następny rozdział XD
Słów: 275
CZYTASZ
Przyjaciel...czy może coś więcej?
RomanceOpowieść opowiada o 19 letnim Pawle, który zakochał się w swoim przyjacielu i boi się mu o tym powiedzieć. Co się stanie? Czy Paweł przełamie swój strach i wyzna swoje uczucia przyjacielowi? A może spotka kogoś lepszego? Albo ktoś stanie mu na drod...