Na szczęście mogę liczyć na Anię. Mogę jej zaufać, ale mam wątpliwość co do tego, czy na pewno da sobie radę z Febo. Może i są "oswojeni", ale coś czuję, że to nie potrwa długo. Nigdy nie byli bezinteresowni, a zwłaszcza Aleks. Nawet jeśli Paula teraz stawia mu granicę, nie oznacza to, że będzie cały czas toczyć wojnę z własnym bratem.
*
Wystarczył JEDEN dzień, a nawet PORANEK, żeby Paulina wywróciła firmę do góry nogami. Wiedziałam, że tak będzie. Naprawdę? Naprawdę zaczynamy ratowanie firmy od przemeblowania? Chyba bardziej idiotycznego pomysłu nie można było wymyślić!
CZYTASZ
BrzydUla 2 okiem Uli
FanfictionParagoniki pisane z perspektywy Uli. Serial BrzydUla 2. Specjalnie dla grupy facebook.com/groups/brzydula2