Po czym poszła już do kuchni by przygotować wszystkim śniadanie, jeszcze po drodze wstąpiła do łazienki żeby znaleźć coś na kaca żeby zaraz jej głowy nie rozsadził.
Pół godziny później
Chloe skończyła robić już śniadanie i postawiła je na stole po czym poszła zobaczyć czy inni wstali. Kiedy tam doszła zauważyła że Linda siedzi na łóżku wiec poszła i usidla obok niej
Chloe-też ?
Linda-tak, zaraz chyba mi głowę rozsadzi
Chloe- choć tam jest coś przeciw bólowego
Linda razem z chloe poszły do kuchni gdzie na stole leżała paczka tabletek przeciw bólowych. Linda wzięła jedną po czym stwierdziła ze weźmie jeszcze jedną i usłyszał za sobą kroki, odwróciła się i zauważyła idącą w ich stronę Elle.
Ella-jak tam?
Chloe-dobrze tam są tabletki
Ella- dzięki.
Linda dopiero teraz zauważyła że na stole leży jedzenie, które wcześniej przygotowała chloe.
Linda- O której ty wstałaś?- zapytał zdziwiona Doktor
Chloe- Jakoś 40 minut przed tobą
Wszystkie usiadły przy stole i zaczęły jeść, chwile po tym przyszła Maze
Maze- co jecie?
Chloe- Tosty, tam masz tabletki
Maze- mi się tam nie przydadzą ale jak widać wam by się jeszcze pare przydało
Chloe spojrzała na nią wzrokiem który przyznawał jej racje.
Chwile później wszyscy zaczęli już jeść. Kiedy już zjadły Ella i Linda poszły pozbierać swoje rzeczy które były porozwalane po całym apartamencie. Kiedy im się już to udało poszyły pożegnać się z chloe i Maze, wsiadły do windy i pojechały do domu.
