Aidan & You // Aidan Gallagher ~Tłumaczenie PL~

Rozdział 22

Wyczuwam wzrokiem poczekalnię, w której siedziałam zaledwie dziesięć minut. Skupiam się tu głównie na każdym najmniejszym szczególe, żeby się uspokoić i zapomnieć o przesłuchaniu na zaledwie kilka minut.

Jak okładka z komiksów z The umbrella Academy wiszących na ścianie tuż przede mną. Wpatruję się w nią przez dobre kilka minut, ale w końcu moją uwagę przykuwa plakat obok.

To plakat z napisem „zachowaj spokój i spróbuj przejść przesłuchanie!". Niestety plakat nie pomaga.

Widziałam kilka dziewczyn wchodzących i wychodzących, niektóre bardzo zadowolone z przesłuchania, a inne w momencie, gdy płakały . Nie wiem, jak się tam dostanę, ale nie chcę, żebym z tego powodu płakała. To byłoby fajne i zmieniające życie, tak. Ale zanim dostałam szansę na przesłuchanie, miałam już zaplanowane życie Na zewnątrz.

Więc obie strony byłyby dobre.

kobieta, wyglądająca na starszą, wychodzi przez drzwi, rozglądając się po pokoju. Tylko ja czekam, więc ona nie musi się długo rozglądać.

- Czy jesteś Y/n y/s? - Pyta bardzo powolnym tonem.

Uśmiecham się lekko i wstaję. - Tak, to ja - Odpowiadam.

- Możesz wejść. - Mówi, wskazując na drzwi.

Przygotowując się do wejścia, posyłam tej życzliwej kobiecie kolejny uśmiech i wchodzę do pokoju.

Wewnątrz widzę dyrektora i prawdopodobnie kilku członków jego zespołu siedzących przy stole. Dyrektorowi twarz rozjaśnia się, kiedy mnie widzi.

Wskazuje na krzesło po drugiej stronie stołu, przed nimi. - Czy możemy najpierw zadać więcej pytań? - Pyta, a ja kiwam głową w odpowiedzi.

Siadam, starając się zachować spokój, ale udaje mi się dalej się uśmiechać. Jestem prawie pewna, że moje szczęki będą sztywne po tym przesłuchaniu, ale tak będzie.

- Więc po pierwsze, mieszkasz w (swoim kraju / stanie), prawda? - Reżyser pyta i dziwi mnie, że tak naprawdę przypomniał sobie, gdzie mieszkam, nawet po tych wszystkich innych odsłuchach. Udaje mi się wydobyć - Tak

- Jeśli dostaniesz tę rolę, zostaniesz w Toronto. Czy chcesz tam zostać? - Mężczyzna o czarnych włosach związany w niski kucyk. Biorę głęboki oddech, wciąż starając się zachować spokój. - Tak, jestem gotowa zostać w Toronto.

Reżyser uśmiecha się i widzi, że dostrzega, że ​​jestem dość zdenerwowany. - To twoje pierwsze przesłuchanie, prawda? - Pyta, a ja kiwam głową. Nie żeby to było konieczne, bo brzmiało bardziej jak potwierdzenie.

- Czy nie przeszkadzałoby ci całowanie Aidana Gallaghera na oczach wielu ludzi i przed kamerami? - pyta mężczyzna z kucykiem.

Doszłam do wniosku, że będę musiała, skoro zagrałbym miłość Five. Pozwoliłam sobie przypomnieć sobie nasz pocałunek dzisiejszego ranka. To byłaby scena, ale myślę, że przyzwyczaiłbym się do tego. - Tak, nie ma problemu.

Reżyser patrzy na pozostałe osoby, upewniając się, że zadały wszystkie pytania. Są gotowi, więc jego twarz znów zwraca się do mnie. - Czy jesteś gotowa, aby rozpocząć przesłuchanie? - On pyta.

Biorę głęboki oddech i mówię - Jestem gotowy.

Kilku z nich, łącznie z reżyserem, mówi mi - powodzenia - i wtedy się zaczyna. Przede mną kamera nagrywa. Żeby mogli to znowu obejrzeć, powiedzieli.

⭐⭐⭐

Zrobiłam scenę, którą miałam zrobić, dałam z siebie wszystko i teraz mogę mieć tylko nadzieję na najlepsze. Wydaje mi się, że zrobiłam niezły grymas, ponieważ na każdym z nich widać uśmiech.

Reżyser wstaje pierwszy. - Świetnie się spisałeś. Panna Everda skontaktuje się z tobą i powie, czy dostałaś tę rolę, czy nie. - Mówi, wskazując na kobietę obok niego.

Raz jeszcze ściskam wszystkim dłonie i posyłam wszystkim miły uśmiech. - Dziękuję za umożliwienie mi wzięcia udziału w przesłuchaniu.

- Skontaktujemy się z Tobą tak szybko, jak to możliwe - . Tak właśnie powiedzieli. Mówię im wszystkim - do widzenia - , a potem wychodzę na zewnątrz z ulgą, że w końcu mogę znowu oddychać.