• rozdział 2 •

888 41 32
                                    

W TYM ROZDZIALE MOGĄ POJAWIĆ SIĘ SPOILERY Z ATTACK ON TITAN


-Ten niższy wygląda jak taki przydupas tego wyższego. Nawet tak na niego patrzy-zaśmiałam się.

Oczywiście. Na moje szczęście usłyszeli a blondyn krzyknął ...

- Z czego się śmiejesz krasnalu ! - Krzyknął blondyn w okularach

- A już nie mogę się śmiać tytanie! - Odpowiedziałam (dop. aut. Ale baddie Reader)

Wieżowiec zamilkł . HA ale go zgasiłam , jestem z siebie dumna . O fuck chyba tu idzie lepiej bym spitoliła zanim mnie ten tytan pożre . Nie chce być jak matka Erena.

Spierdoliłam przed siebie i znalazłam tych dwóch typków którzy wcześniej pokazali mi gdzie mam klasę , a bardziej wtedy kiedy zrobiłam z siebie idiotkę . Dopiero teraz zdałam sobie sprawę że się zgubiłam po raz drugi . Bym podeszła do nich , ale zapewne wezmą mnie że jestem jakaś natrętna czy coś . Dobra raz się żyję .

Podeszłam do tego łysego typka i jego koleszki krasnala . ( dop.aut Reader masz mniej więcej taki sam wzrost co on ) (dop.2.aut nobody is gonna know)

- Emm przepraszam ? - spytałam się tego niskiego typka

- hym co? -odpowiedział mi krasnal ogrodowy

- Ej chwila a to ty przypadkiem nie jesteś tą dziewczyną , która pytała się gdzie jest klasa 2-3 z rana ?! - dopowiedział łysy gangster

- No tak się składa , że to ja - odpowiedziałam łysemu -BOŻE CZEMU MNIE POZNAŁ NO ROZUMIEM TO , ŻE GODZINĘ TEMU BYŁO , ALE MIAŁAM NADZIEJE ŻE ZAPOMNIAŁ.

- To czegoś potrzebujesz czy coś? - zapytał

- A właśnie ! Wiecie gdzie mogę z powrotem wrócić do klasy , bo się zgubiłam - spytałam się z nadzieją że mnie w jakiś sposób nie wyśmieją

- Możemy cię zaprowadzić tam , bo akurat tam się wybieramy - powiedział łysy gościu

- No okej....- powiedziałam niepewnie do łysego

- Jestem Tanaka Ryuunosuke ! - powiedział łysy typek

- O miło pozna-....chwila TANAKA ?! -

- [ IMIĘ] !?! -

- NO TAK DEBILU TERAZ ŻEŚ SIĘ SKAPNĄŁ !-

-CZEKAJ [ IMIĘ] ?!

- No tak , a ty skąd znasz moje imię?

- IDIOTKO TO JA NISHINOYA YUU Z GIMNAZJUM CHIDORIYAMA , TWÓJ NAJLEPSZY PRZYJACIEL !

-AAA DOBRA JUŻ CIĘ PAMIĘTAM

- JAK MOGŁAŚ O MNIE ZAPOMNIĆ

- DO JASNEJ CHOLERY JAKIM CUDEM SIĘ ZNACIE

- A chodziłam z Noyą do gimnazjum

- A okej - po wypowiedzianych słowach przez Tanake szatańskie urządzenie ( czyt. Dzwonek na lekcję) zadzwoniło , po czym poszliśmy razem do klasy.

po tych nudnych jak Ushijima lekcjach Noya i Tanaka wzieli ode mnie numer telefonu oraz świetny mózg Ryuu zaczął działać i zaproponował byśmy zrobili u niego nocowanie. Oczywiście ja i Yuu zgodziliśmy się , bo kto by odmówił nocowania u Tanaki ? Jeżeli jest tu jakiś grześnik , który by to zrobił to uwierz mi ale Yuu zrobi ci rolling thunder na mordzie.

Poszłam do domu wzionść jakieś rzeczy do Ryuu i usłyszałam powiadomienie mojej cegły . Napisał do mnie Yuu


Nishinoya Yuu

Heyyyyy [imię] może przyjdę po ciebie do domu byśmy poszli razem do Tanaki ?


[imię] Tendou 👑

No spoczko Yuu , to czekaj podam ci mój adres byś mógł przyjść po mnie.


Nishinoya Yuu

Ok :)


[imię] Tendou👑

{jakiś tam losowy adres} , a o której chcesz przyjść?


Nishinoya Yuu

Tak za godzinę będę , bo skoczę jeszcze do sklepu , ponieważ Tanaka nic dobrego nie ma.


[imię] Tendou 👑

Okej to weź mi też coś dobrego do żarcia.


Jezu aż dziwne że taki głodomor jak Ryuu nie ma dobrego do jedzenia , ale lepiej bym nie wnikała .Mineła już taka godzina i Noya już pod moimi drzwiami stał wziełam szybko torbę i pobiegłam do Yuu. Szliśmy do Tanaki i gadaliśmy o wszystkim i o niczym , aż doszliśmy do domu tego debila .

Siedzieliśmy do 23:03 oglądając Jujustu Kaitsen i tak nagle przypomniało mi się że jutro idę do szkoły. Stwierdziłam że teraz szybko się umyję . Poszłam do mojej torby , a tam nie było moich ciuchów.

- Fuck! jak ja mogłam być taka głupia i wziąść złą torbę - pomyślałam

-Ej Tanaka wiesz może czy Saeko mogłaby dać jakieś jej ubrania , bo wziełam inną torbę niż powinnam .- Spytałam

- Myśle żę ma...SAEKO PRZYNIEŚ DLA [IMIĘ] JAKIEŚ TWOJE UBRANIA

- JUŻ CZEKAJ

Po chwili Saeko przyniosła mi jakieś ubrania i poszłam się ogarniać . Jak już Noya i Tanaka też się ogarneli więc mogliśmy już spokojnie kontynuować to piękne anime . ( dop.aut BARDZO POLECAM OBEJRZEĆ )

Obudziłam się o 6 by pójść do domu , aby ogarnąć się do szkoły. Później Tanaka napisał do mnie że będzie czekał na mnie i Yuu przed szkołą.





782 Słów

trochę zakończenie zjebałam , ale to dlatego bo pomysłu nie miałam ;-;

wiadomość od drugiej autorki: nie zjebała, podałam jej zakończenie ale siedzimy już nad tym 8 godzin i nasze mózgi nie wyrabiają

Tsukishima Kei x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz