[Tydzień później]
LPenguin96: Ryan mówił, że przyjeżdżasz. Koniecznie chcę żebyśmy się poznali haha.
Melka_: Chyba mu nic nie mówiłeś, że się znamy, prawda?
LPenguin96: Nie... Ale mogę powiedzieć.
Melka_: Nie! Oni nie tolerują znajomości przez internet. Twierdzą, że same pedofile w nim siedzą...
LPenguin96: A więc jestem pedofilem, tak? Haha.
Melka_: Nie, Ty jesteś głupi. Czuj się wyróżniony.
LPenguin96: Ah, co za zaszczyt.
LPenguin96: Jak tam w ogóle?
Melka_: Znowu mam siniaka...
LPenguin96: Chciałbym Ci pomóc słońce.
Melka_: Nie da się.
LPenguin96: Nie próbowałaś mu się postawić?
Melka_: Coś Ty... Jest ode mnie o wiele większy, silniejszy, a ja? Mała, drobna... Boję się go.
LPenguin96: Czemu to zrobił?
Melka_: Bo ta idiotka czyt. Bella, powiedziała swojemu kochanemu tatusiowi, że nie chciałam jej pomóc z historią.
LPenguin96: Trzeba było pomóc.
Melka_: Nie będę jej pomagać, kim ona jest? Sama sobie poradzić nie umie? 5ciu lat nie ma. Potrafi tylko się skarżyć, żadnego pożytku z niej nie ma.
Melka_: To tak cholernie boli, nie czuję już ręki, nie mam już czym płakać...
LPenguin96: Słońce nie płacz, proszę.
Melka_: Staram się...
LPenguin96: Zadzwonie, dobrze?
Melka_: Jak tam chcesz...
*połaczenie przychodzące*
M: Hej. - powiedziałam zapłakanym głosem.
L: Nie płacz, proszę... Masz śliczny głos.
M: Przestań, jest okropny.
L: Najpiękniejszy.
M: Nie staraj się poprawić mi humoru, nie mam ochoty na uśmiechanie się.
L: Udam, że tego nie słyszałem, KSIĘŻNICZKO.
M: Lukey nooo.
L: Co, księżniczko?
M: Przestań. - uśmiechnęłam się.
L: Nie lubię jak jesteś smutna.
M: A ja nie lubię jak tak do mnie mówisz.
L: Dwa razy tylko tak powiedziałem.
M: O dwa za dużo.
L: Przyłóż sobie lód.
M: Zaraz to zrobię.
L: Musisz być silna, nie daj mu satysfakcji.
M: To nie jest takie łatwe... On trenuje boks.
L: Po prostu nie okazuj słabości, nie płacz w jego obecności, pokaż mu, że jesteś silna.
M: To nie będzie takie łatwę...
L: Spróbuj... Dla mnie.
M: Dziękuję... Za to, że jesteś Lukey.
L: I zawsze będę, słodkich snów kochanie.
M: Dobranoc.
×××
Jeszcze jutrzejszy rozdział i od poniedziałku zaczynamy opisówki. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.
Dziękuję za wszystkie głosy, komentarze, opinie.Do zoba jutro x.
CZYTASZ
by accident | luke hemmings
Fiksi PenggemarI TAK TO WŁAŚNIE SIĘ ZACZĘŁO, PRZYPADKOWE POZNANIE NA CZACIE PRZEWRÓCIŁO ICH ŻYCIE O 180 STOPNI... Aktualizacja dla nowych czytelników, mam nadzieje, że Was zachęcę: Luke przypadkowo znajduje Melke na czacie. Chłopak zaciekawiony jej osobą postanawi...