Kidnapping |Hanji Zoe X Reader|

4.

Ból, który sprawiło mi zerwanie klamerek był ogromny. Ulga nastała  natomiast odrazu w momęcie zetknięcia się języka Zoe z pulsującym od bólu i czerwonym sutkiem. Okularnica z ogromnym zapałem ssała jedną z moich piersi.

W tamtym momęcie wiedziałam, że zaraz dojdę.

-J-już.... - Wyjęczałam miejąc nadzieję, że to uczucie nie będzie miało końca.

W tym momęcie Hanji przerwała wszystkie przyjemności zadawanie przez urządzenie, wyciągając je nagle.

Widziałam jak z dłoni dziewczyny kapią moje soki.

-Dlaczego? - wydyszałam wpatryjąc się w brunetkę.

-Mówiłam, że nie dojdziesz bez mojej zgody. - Powiedziała stanowczo delikatnie przejeżdżając kciukiem po moim policz.

Pustka, która nastała we mnie po tak bliskim orgazmie który nie nastał zniknęła w momęcie dotknięcia przez wysoką brunetkę mojej twarzy.
Choć w tamtej chwili nadal bardzo byłam napalona na seks z dziewczyną chciałam, żeby mnie pocałowała.

Usiadłam wyprostowana się na blacie miałam dość bycia popychadłem.        "Znaczy się... Kocham byc bottomem a taki top jak Hanji może nademną górować wieczność, ale trzeba trochę zmienić bieg wydarzeń na trochę mniej bolesny i choć trochę bardziej przychylny dla mnie." Obiełam dłońmi dziewczynę w pasię przyciągając jej ciało do mojego obolałego.

-Co powiesz na zmianę stron? Będę delikatna. - Powiedziałam robiąc  zamach i zmieniając się miejscami z Zoe, która teraz leżała na blacie biurka.

Po jej minie miałam wrażenie, że średnio jej się to podoba, ale chyba czekała na mój ruch by w razie czego zniebic bieg wydarzeń.

Wbiłam swoje usta w ust Zoe.  Do tego pocałunku odrazu dołączyły nasze języki. Byłam napalona. Cholernie chciałam sprawić jej przyjemność. Moje ręce wylodowału na rosporku Hange. Rospiełam zamek, rozchyliłam materiał i dość szybkim ruchem spodnie okularnicy zjechały w dół a chwilę puźniej leżały już w kącie pokoju.

Zeszłam pocałunkami na szczękę, szyję, piersi  kierując się w dół zostawiałam strugę śliny na jej pięknie wyrzeźbionym ciele.

Bardzo wycięta biała bielizna cudowanie leżała na jej ciele. Gdy dotarłam na skraj skąpych majtek pewnym ruchem zsunełam je z  pośladków, potem rzuciłam w ten sam kąt, gdzie wcześniej wylądowały spodnie.

Hanji z zaciekawieniem  obserwowała i dokładnie śledziła każdy mój ruch. Miałam wrażenie, że jej wzrok błaga mnie o dotkanie jej ciała.

-Na za dużo sobie nie pozwalaj. - Powiedziała przyciągając moją twarz na brodę składając na moich ustach  deliktny pocałunek.

- Dobrze Pani porywacz. - Wyszeptałam na co dziewczyna przewróciła oczami.

-Co do tego.... Musisz mi jeszcze powiedzieć co wiesz...

-Ciii.... - Położyłam jej na ustach palec by ją uciszyć. - Nie przerywaj w takiej chwili. Porozmawiamy jak normalni ludzie, jak skończymy. Z resztą nawet nie wiem co ja tu robię i dlaczego mnie porwałaś, ale w tej chwili obchodzi mnie coś innego.

-Co takiego cię teraz obchodzi? - spytała delikatnie zdejmując moją dłoń z jej ust. W tamtym momencie patrzyłyśmy sobie głęboko w oczy, przez co moje serce waliło jak szalone.

-Chciałabym widzieć jak dochodzisz. - Na te słowa na ustach dziewczyny pojawił się uśmiech. - Słyszeć jak jęczysz.

Delikatnie musnęłam  wargami jej usta. Ręką popchnęłam jej ciało na blat. Kucnęłam i dokładnie na wysokości moich oczu znalazło się krocze dziewczyny. Idealnie ogolona i gładka cipka brunetki, aż prosiła się o dotykanie.

Musnęłam ustami a potem delikatnie pocałowałam jej cipke. Miałam wrażenie, że była dość spięta, gdy znalazłam się pomiędzy jej nogami.

Powoli polizałam wejście kobiety. Wydawała się nie złomna, bo nie wydała żadnego dźwięku. Nie poddałam się. Naprawdę chciałam sprawić przyjemność Hanji.

Mój język przylgnoł do łechtaczki dziewczyny robiąc bardzo delikatne i dość spore kułeczka. Odczułam dziwne poczucie, że plecy Zoe lekko się wygieły, przez co nabrałam więcej odwagi i dość szybko zmniejszyłam wielkość rysowanych językiem kułeczek na mniejsze.

Okularnica wypuściła dość szybko powietrze przez nos, mrucząc cicho.

Po jej reakcji widziałam, że musi się jej podobać, ale odczułam również, że w taki sposób do orgazmu szybko jej nie doprowadzę.

__________

Da się to czytać wogóle?