Zaczęło mi brakować ArtBooka, więc postanowiłam dodać jego drugą część. Tak jak poprzednio, będzie on zawierał moje rysunki oraz FanArty, chociaż to drugie znacznie rzadziej.
Dodaję lineart, bowiem mnie się cholernie podoba, a pewnie czas będę miała to pokolorować dopiero za tydzień. Te klony są do trzeciej Retconningowej NadSagi i, jak zapewne widać po ich numerach, to nie mają być wszystkie. Po prostu te mają być najważniejsze. Bowiem w trzeciej NadSadze Anatolij, Andromeda i Zardonic mają dojść do wniosku, że w sumie przydałyby się osoby, które by pilnowały, czy wielki plan naszej Trójcy Rozpierdolu idzie zgodnie z planem. A wszyscy członkowie Drużyny Rozpierdolu wtedy mają być już poprzydzielani do swych ról w tym planie. No i Zardonic(uś) ma wpaść na plan, aby sklonować kilka razy Anatolija i Andzię Gandzię, i ich klony powysyłać w odpowiednie miejsca. No i Anatolij i Andronmenda się zgodzą i zostaną sklonowani. No, a jako iż sklonuje ich NadZardonic, to klony będą wyglądać inaczej niż oryginały. Normalnie mają te klony mieć numery, a imiona mają im być nadane dlatego, że to też ludzie, więc by się przydało. Imiona z kolei mają mieć od nazw asteroid, bowiem dlaczego nie, to Retconningverse, a asteroidy mają ładne nazwy wbrew pozorom. Tak, wiem że na przykład Flora i Iris to są też normalne imiona występujące nawet w naszym świecie, ale ja wzięłam je akurat od nazw asteroid. No i te klony, oczywiście poza realizowaniem planu Drużyny Rozpierdolu, co mają jako NadCel, mają też ułożyć sobie normalne życie. Kiedyś chyba narysuję pozostałe klony Andromedy oraz klony Anatolija i też dodam do tego ArtBooka. Sam rysunek, co już wspominałam, cholernie mnie się podoba, mimo iż na razie to tylko lineart wpisany w znalezioną na Pintereście bazę.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
