Pamiętacie lineart, który dodałam wam dziewiętnastego grudnia zeszłego roku? No, to jest to samo, tylko tym razem pomalowane farbami. Opowiadałam o tej konkretnej pracy przy dodaniu lineartu, więc nie będę się zbędnie rozwodzić. Po prostu powiem tyle, że w kolorze, przynajmniej moim zdaniem, to znacznie ładniej wygląda. Teraz trzeba poczekać tylko chuj wie ile czasu aby wyschło. Wiadomo dlaczego jest zdjęcie, nawet jakby już było suche, to podobrazie nie zmieści się w skanerze.
YOU ARE READING
W krainie rysunków.
AléatoireZaczęło mi brakować ArtBooka, więc postanowiłam dodać jego drugą część. Tak jak poprzednio, będzie on zawierał moje rysunki oraz FanArty, chociaż to drugie znacznie rzadziej.