Bowiem skoro już uznałam, że narysuję wszystkie klony Andromedy, to je narysuję. Wiem, że A–06, z tego co mogliście wywnioskować po rysunku grupowym, miała wyglądać inaczej, ale uznałam, że klony Andzi Gandzi nie mogą tak po prostu wyglądać normalnie. Właśnie dlatego wygląda tak, a nie inaczej. Ten kamień, który ma, ma za zadanie dawać jej nadprzyrodzone zdolności, aby oryginalniej było. Jeżeli by się jej go wyrwało, to po prostu stałaby się zwykłą osobą bez nadprzyrodzonych zdolności. Jej supermoce to mają być witakineza, kosmoportacja, Age Shifting, Sonic Scream, Psychic Shield i Phoenix Mimicry. Z wiadomego powodu, czyli dlatego, że jeszcze tworzę te klony, nie mogę wam opisać jej charakteru. Anyway, sam rysunek mnie się podoba, w wersji niekolorowej wyglądał tak meh.
YOU ARE READING
W krainie rysunków.
RandomZaczęło mi brakować ArtBooka, więc postanowiłam dodać jego drugą część. Tak jak poprzednio, będzie on zawierał moje rysunki oraz FanArty, chociaż to drugie znacznie rzadziej.