Ding, ding, ding! Panie i Panowie, powitajmy bardzo serdecznie piękną i żyjącą, stojącą przed wami... Grenade Salvatore!
Stefan oficjalnie rozpętał piekło.
Grenade Salvatore jako wampirzyca powinna była umrzeć od ciosu w serce, który zadany został przez Katherine za zgodą Stefana. Jednak Grenade niejednokrotnie znajdowała się już w takiej sytuacji i jako zaawansowana użytkowniczka czarnej magii była przygotowana na następne. Na brunetce od wielu lat spoczywają zaklęcia, które pozwalają jej przeżyć przebicie drewnianym kołkiem czy przebywanie na słońcu bez biżuterii ochronnej. Na szczęście Katherine nie wyrwała mi serca ani nie odcięła głowy, bo mogłoby być ciężko.
Grenade obudziła się w wodzie. Była wściekła bardziej niż kiedykolwiek. Jedyne co zrobiła to od razu po wyjściu z wody powędrowała do najbliższego miejsca gdzie byli ludzie i się ogarnęła. Następnie bardzo szybko znalazła się w Chicago, lecz tam nie zastała nikogo, więc wiedziała gdzie się udać.
W Mystic Falls znalazła się bardzo szybko. Bo zależało jej aby znaleźć Stefana jak najszybciej i zemścić się na nim za to co jej zrobił razem z Katherine.
Gdy tylko minęła samochodem tabliczkę Mystc Falls uśmiechnęła się diabelsko i jeszcze mocniej wcisnęła pedał gazu. Wyruszyła do Mystic Grilla, gdzie przeczuwała, że znajdzie Elenę, którą planowała wykorzystać w zemście na Stefanie. Tam jednak nikogo nie zastała, tylko paru nieznajomych jej nastolatków, których postanowiła wypytać o nastolatkę.
— Powiedz mi gdzie jest Elena Gilbert. — użyła perswazji na nastolatce, ponieważ chciała jak najszybciej uzyskać odpowiedź.
— Dzisiaj odbywa się maturalna noc żartów w szkole. Tam znajdziesz Elenę. — odparła rudowłosa nastolatka, po czym Grenade uśmiechnęła się do nastolatki.
— Pójdziesz ze mną. — powiedziała wampirzyca, a rudowłosa poszła za nią.
Na szczęście Grenade miała w samochodzie dwie butelki napełnione wywarem z werbeny, które miała wykorzystać na Elenie, ale na sobowtóra musi wystarczyć jedna. Dała jedną rudowłosej nastolatce i kazała wypić do dna, przy czym zaczęła wypowiadać zaklęcie, które pozwalało jej wciąż panować nad wolą dziewczyny. Chciała aby jak najwięcej werbeny znajdowało się we krwi dziewczyny.
Stojąc pod szkołą zobaczyła zmierzającą do niej Stefana.
Zaraz się pobawimy, braciszku. — pomyślała Grenade.
— Kochanie, załóż te ubrania. — zwróciła się do nastolatki, która od razu wykonała rozkaz bez żadnych sprzeciwów.
CZYTASZ
full of pain | niklaus mikaelson
Про вампировGreenie Salvatore może była słaba, bała się ojca i pozwalała robić z siebie popychadło za coś, na co tak naprawdę nie miała wpływu. Ale ta Greenie już dawno umarła. Teraz była tylko jedynie Grenade Salvatore, która już nie była taka słaba jak niegdy...