Hejka!
Zdążyłem! XD
Piąty, przedostatni odcinek serialu. No, no, tutaj się działo naprawdę wiele.
Więc bez przedłużania przypominam tylko o samych spoilerach i zaczynam swoje!
Odcinek zaczynamy od ostatniej sceny po napisach, która wprawiła wszystkich w zachwyt! Bo aż 4 wersje Lokiego, plus on sam! W jednym momencie! To było coś!
Loki próbuje się dowiedzieć co się dzieje, ale jedyne wyjaśnienie jakie dostaje to takie, że są w pustce i wielka groźna chmura to Alioth, który z chęcią nas pożre, więc przymknij się i uciekaj XD
Tiaaa, wszyscy uwielbiamy takie wprowadzenia XD
Od razu potem przechodzimy do Sylvie i Ravonny. Ta druga tłumaczy czym jest pustka, że Loki najpewniej żyje, i że sama nic nie wie, a także chce się dowiedzieć kto ją okłamał.
Ja jak i Sylvie jakoś nie ufamy Ravonnie w kwestii niewiedzy XDXDDD
Następnie wracamy do Lokich. Nasz kochany Loki jest trochę wkurzony, bo nadal nie wie co się dzieje, gdzie jest i kim oni są, w ogóle nic nie wie. Zirytowany jęczeniem Lokiego Kid Loki grozi mu takim ni sztyletem, ni mieczem. No ale szczerze? Podoba mi się ta broń XD
Loki podważa kompetencje Kid Lokiego (i dowiaduje się, że aligator to też Loki co wychodzi zabawnie XD), lecz Classic Loki ucisza go i przekazuje mu, żeby go szanował. Czemu? Bo okazuje się, że Kid Loki trafił tu, bo podobno... Zabił Thor'a. Wtedy Loki się uciszył XD Muszę przyznać, że to akurat było mocne XD
No ale ta czwórka Lokich nie okazała się taka zła i przyprowadziła Lokiego do ich super bunkra. No ale ej, nie wiem jak według Was, ale mi ten schron naprawdę się spodobał XD
No i powrót do TVA. Sylvie czeka aż Ravonna z Panią Minutką podadzą jej niezbędne informacje. Gdy Sylvie zaczyna być coraz bardziej zirytowana i ma zamiar zaatakować Ravonnę Pani Minutka jest wystarczająco inteligentna, żeby zagrać na czas i skłamać w sprawie specjalnego prototypu statku kosmicznego przeznaczonego do pustki. Może i nie lubię Ravonny, ale za takie przechytrzenie Pani Minutka dostaje plusa XDDDDDDDD To było dobre XDDDD
Kiedy Sylvie ogarnia, że to ściema jest już za późno, bo żołnierze wbijają im do pokoju. Na szczęście Sylvie udało się zabrać TemPada Ravonny i udało jej się w porę ukryć.
Pani Minutka - 1
Sylvie - 1
Ravonna - -143373376484
XDDDDDDD
I w tym momencie zaczyna się robić grubo, Sylvie... Niweluje samą siebie... Tego naprawdę się nie spodziewałem XDDDDDDD To było mocarne XD
Ponowna punktacja:
Pani Minutka - 1
Sylvie - 936347373 ich mózgi rozjebane! XDDDDD
Ravonna - -9484528669
Choć i tak bardzo emocjonalny był dialog przed tym:
"- Hej, Sylvie! Choć tu z rękoma w górze to zamknę Cię w jakiejś przyjemnej pętli czasu. Masz jakieś miłe wspomnienie?
- Tak, jedno... *mówi to szeptem patrząc na broń niwelującą*" I chwilę potem sama się niweluje.
To naprawdę urocze, że ta jedna rzecz... to właśnie Loki, i że właśnie dla niego tak się poświęciła.
...
Tiaaaaa, zdecydowanie ich shipuję XDDDDDD
No ale naprawdę, w tamtym momencie rozbawiło mnie to jak mózgi Ravonny i tych żołnierzy zostały rozjebane XDDDDDDD
CZYTASZ
Filmy, Seriale, Recenzje... Czyli Pierdoły i inne gówna
HumorNo cóż... jakby to opisać XDDDDDDD To jest totalnie luźne ff o moich przemyśleniach, opiniach, w większości recenzjach, o różnych rzeczach i tematach. Choć pewnie najczęściej o filmach, serialach, kinie, programach itp. No ale się zobaczy. Nie chce...