~kocham cię zrozum~

to chyba miłość [4]

Pov: Maciek ( oo kurde ktoś nowy )

Nie mogłem spać bo ciągle myślałem o Neli jest...jest cudowna bardzo dobrze się dogadujemy i mam nadzieję że się jeszcze spotkamy bo za 3 dni jadę do Krakowa no ale teraz czas będę spędzać z Nelą

* Godzina 13*

P: stary wstawaj
M: dobra dobra już

Patryk wyszedł a ja zobaczyłem że Nela do mnie napisała

Nelcia 🌸✨
Dzień dobry Maciuś nie zapomnij dzisiaj o 17 ❤️

Jakie to miłe że do mnie napisała

Maciuś 😂✨
A dzień dobry napewno nie zapomnę 😘

Dobra trzeba się ogarniać

Pov: Nela

Jest 16 trzeba się szykować więc ubrałam czarny top i białe dżinsy z dziurami lekko się pomalowałam i zrobiłam sobie loki
*16:30*
Wyszłam z domu i dojechałam punktualnie do parku w którym mieliśmy się spotkać

I zobaczyłam w oddali Maćka zaczęłam do nie go biec i wskoczyłam mu na ręce

N: hejka
M: no hej
N : nie przeszkadza ci to że wskoczyłam ci na ręce ?
M: nie nawet mi się to podoba
Zarumieniłam się i zeszłam z Maćka
* Godzina 21*
Spacerowaliśmy i się śmialiśmy było bardzo miło ale w pewnym momencie Maciek się zatrzymał złapał mnie za rękę i pobiegliśmy nad jeziorko Maciek usiadł a ja położyłam głowe na jego ramieniu było widać że się rumieni

M: pięknie tu jest
N: prawda
M: Nelcia ?
N: tak
M: bo za 2 dni wracam do Krakowa
Podniosłam głowę z jego ramienia i było mi przykro
N : ale czemu dlaczego?
M : no mam tam dom pracę
N: rozumiem
Maciek był smutny
N : ej Maciuś nie smutaj
M: jak mam nie być smutny skoro muszce opuścić ciebie i twoje przyjaciółki
N :będę dzwonić i pisać codziennie
M: naprawdę
N : naprawdę
Ja miałam już plan w głowie
M : Nela ?
N: tak
M : mogę się przytulić ?
N: no pewnie chodź tu
I przytuliłam Maćka było to cudowne uczucie ale musiało się skończyć była już 23 a jutro do szkoły
M : Nela tez jutro z chłopakami chcemy zrobić imprezkę pożegnalną przyjdziesz ty i Kamila i Wiktoria ?
N: no pewnie że tak nawet przyjdę pomóc
M: dziękuję to miłe

I wtedy przytulił mnie jeszcze bardziej
* Godzina 00:45*
M: to ja już spadam papa
I dał mi Buziaka w policzek
N : papa

Weszłam do domu zdjęłam buty i poszłam się przebrać w piżamy