~kocham cię zrozum~

Cięszkie chwilę [14]

Pov: Nela

Obudziłam się o 12 i zobaczyłam że Maciek jeszcze śpi więc postanowiłam że też jeszcze na chwilkę pójde spać

*16:30*
Wstałam o 16:30 nie chciało mi się nic leżałam cały czas na łóżku i patrzyłam w sufit i dopiero później zorientowałam się że nie ma Maćka
Ale nagle w drzwiach ujrzałam Maćka

M: dzień dobry misiu

Powiedział i usiadł na łóżku i mnie przytulił

N: hejka
M: misiu nie smutaj ja wiem co przeżywasz
N: ale bardzo mi ich brakuje

Powiedziałam płacząc

M: ej misiu nie płacz jestem przy tobie

Powiedział i mnie przytulił

M: myszko zjemy obiad zrobiłem naleśniki
N: nie jestem głodna
M:ej jest 17 a ty nic nie jesz musisz jeść bo nie będziesz mogła nawet wstać
N: Maciek ale ja naprawdę nie jestem
głodna okej
M: kochanie ja się martwię o ciebie
N: a może za dużo się o mnie martwisz hmm nie martw się mną ja dam sobie radę.

Gdy to powiedziałam widziałam że Maciek miał łzy w oczach bo troszkę na niego krzyknęłam

N: przepraszam Maciuś ja nie chciałam na ciebie krzyczeć
Powiedziałam i go przytuliłam
M: nic się nie stało kotek ja wiem teraz masz trudnie chwilę ale przejdziemy je razem

Na co ja tylko przytaknełam

M: obejrzymy film ?
N: no możemy
M: to chodź ale poczekaj mam pomysł
N: Maciek co ty robisz

A Maciek wstał wzią mnie na ręce

N: Maciek puść mnie proszę
M: nie ma takiej opcji

Zeszliśmy na dół Maciek mnie posadził na kanapie przyniósł poduszki i kocyk

N: Maciek może ci pomóc ?
M: oj nie nie ty odpoczywasz ja wszystko zrobię
N: ale ja ci pomogę
M: mysza nie kłuć się ze mną
N: no dobrze

Maciek wzią popcorn i coś do picia
M: co oglądamy
N: ty wybierasz
M: no okej

Maciek wybrał jakąś komedie

Zaczęliśmy oglądać Maciek nas przykrył a ja patrzyłam na Maćka a on już wiedział o co mi chodzi

M: no chodź mysza
N: dziękuję

Położyłam się na Maćku było mi ciepło i czułam bezpieczeństwo

M: teraz lepiej ?
N: i to o wiele
M: kocham cię Neluś
N: ja ciebie też Maciuś

I go pocałowałam
Oglądaliśmy film jeszcze przez 2 godziny ale ja zasnęłam w połowie

M: Neluś co ogląd-oo jaki słodziak

Maciek wyłączył film i wziął mnie z kocem na górę do pokoju ja się obudziłam i chciałam mu zrobić żart Maciek poszedł do łazienki a ja schowałam się w szafie była tam mała dziurka i wszystko widziałam
Nagle Maciek wrócił

M: Neluś gdzie jesteś
M: Nelka
M:Nelka kuźwa nie rób sobie żartów

Nie mogłam wytrzymać ze śmiechu ale się nie odzywałam Maciek obszukał cały dom ale nie swojego pokoju

M: dobra Nelka tak się bawimy okej i tak cię znajdę

Maciek zaczoł wydawać z siebie dziwnie dźwięki no kuźwa nie mogłam

M: Neluś gdzie jesteś
Powiedział smutny i zasłonił dłońmi twarz
Było mi smutno że Maciek jest smutny ja postanowiłam wyjść z szafy i podejść od tyłu do Maćka i zasłoniłem mu oczy odchyliłam jego głowę do tyłu i go pocałowałam

M: Nelka gdzie byłaś powiedział zapłakany
N: ej Maciuś nie płacz chciałam ci żart zrobić na poprawę humoru
M: ale ja się o ciebie martwiłem
N: wiem wszystko widziałam
A on tylko wstał
M: jak to
N: no tak to że byłam w twojej szafie
Wskoczyłam mu na ręce
M: ty głupia jesteś chciałaś żebym dostał zawału ?
N: no oczywiście że nie nie mogła bym stracić takiej osoby jak ty
I go pocałowałam

M: a ja nie mógłbym stracić ciebie wariatko
I postawił mnie na ziemię
M: Nela
N: tak ?
M : ty wiesz że nadal masz moją bluzę na sobie
N: tak wiem jest cudowna
M: a na tobie leży jeszcze bardziej
N: dziękuję a ja teraz idę się myć
M: dobrze

Ja poszłam się myć jak wyszłam znowu ubrałam spodenki krótkie i bluze Maćka
Poszłam do pokoju a tam spal Maciuś
Położyłam się obok niego a swoją głowe na jego klatkę piersiową
I powiedziałam

N: dobranoc Maciuś kocham cię
I uslaszyałam ciche
M: ja ciebie też kocham i dobranoc Neluś
N: to ty nie śpisz ?
M : no nie
N: obrażam się

I obruciłam się w stronie ściany

M: ejjj no mysza nie obrażaj się chodź tu
Obruciłam się i położyłam na Maćka

M: już nie jesteś zła ?
N: nie byłam zła i nie będę
M: ty oszukistko mała
N: no przepraszam

I go pocałowałam

M: nic się nie stało
N: a teraz idziemy spać
M: dobranoc
N: dobranoc