~kocham cię zrozum~

czy to ja ? [38]

Pov : Nela
Gdy Patryk mi to opowiadał, czułam pustkę. Było mi tak szkoda Wiktorii że musi to przeżywać, mam nadzieję że Patryk jej to jakoś wytłumaczy.

N: n-no okej to ja już pójdę.

Odeszłam bez słowa, od razu pobiegłam do pokoju Wiktorii i to wszystko jej opowiedziałam

N: i tak to wyglądało, kochana jest mi bardzo przykro, że tak cię potraktował.

W: czemu mnie to spotyka, dlaczego ja ?

N: nie wiem, ale teraz nie myśl o nim połóż się a ja idę do Maćka

W: dobrze

Wyszłam z pokoju Wiktorii i Patryka ( naradzie ich pokoju hah 😏) i zobaczyłam smutnego Maćka w pokoju

N: skarbie co się dzieje ?

M: t-tata miał wypadek i leży teraz w szpitalu. - powiedział płacząc

N: ejj misiu spokojnie jestem z tobą, a tata napewno wyjdzie z tego

M: i chce tam pojechać i mogę zabrać paule do oli i ani ?

N: pewnie

M: dziękuję kotek- pocałował mnie

N: chodź spać misiaczku

M: okej

N: dobranoc Maciuś

M: dobranoc kruszynko

*Skip time 3 tygodnie później*

Dużo się wydarzyło, bo minęło 3 tygodnie. Kiedy tata Maćka leży w szpitalu. Wika wyjechała z mają w jakieś sprawie i zostałam sama z Patrykiem

Pa: dzień dobry maluchu

N: dzień dobry ?

Pa : co na śniadanko

N: kanapki

Gdy zrobiłam kanapki, zastanawiałam się dlaczego Patryk tak dziwnie się zachowuje w moją stronę? Bo mówi do mnie maluch, przytula, mówi miłe słowa i dokucza mi ale czy to oznacza że...Patryk mnie kocha ?! Muszę z nim pogadać

Pa: halo ziemia do nelki- zaczął machać ręką

N: t-tak tylko się zagapiłam

Pa: taa zagapiłaś się mhm

N: no tak

Pa: no chciała byś
N : no czy ty możesz przestać się ze mną drażnić

Pa: nieeee

N: Patryk no !

Pa : no co ?

N : pstro ( wow ale pocisk 🤯)

Pa: ja ci dam kurwa pstro

Podszedł do mnie i zaczał mnie gilgotać czego nie nawidze

N: hahahhaa Patryk kurwa przestań !!

Pa: magiczne słowo

N: hahha proszę hahahahah

Pa: no dobra

Patryk przestał mnie gilgotać, boże jak ja tego nie lubię ale chcę się go zapytać co z nim i Wiką

N: ej Patryk ?

Pa: no co tam maluchu

N: jak tam pomiędzy tobą a wiką ?

Pa: rozwiedliśmy się

N: co kurwa ?!

Pa: no tak rozprawe mamy w piątek

N: opowiedz mi jak to się stało

Pa: więc ja napisałem wice tydzień temu jakoś tak, że już jej nie kocham że kocham inną osobę że ona może wziąć maje. Ja nie chciałem jej zranić ale poprostu kocham inną kobietę

Wtedy pomyślałam że tą osobą, o której mówi Patryk może być ja

N: oł no to nie źle, mam nadzieję że u niej wszystko będzie dobrze

Pa : maluchu ??

N: co chcesz ?

Pa: moge się przytulić

N : tak

Przytuliłam Patryka i poczułam że się rumienie o kurwa mać

N : Patryk jeszcze jedno ?

Pa: no

N: bo od dłuższego czasu, zastanawia mnie dlaczego nazywasz mnie maluchu dlaczego tak często się do mnie przytulasz i mówisz miłe komplementy, i  ta osoba którą kochasz czy to ja ?

_________________________
501słów. No więc mamy kolejny rozdział, a jutro będzie jeszcze ciekawszy 😏😏 hahaha miłego wieczoru mordeczki ❤️
❗ Rozdział nie sprawdzany ❗