~kocham cię zrozum~

to twoja babcia i dziadek [23]

*3lata później*( powitajcie lenia)
Pov : Nela
Nasza Paulinka ma już 3 latka, jest cudowna Maciuś bardzo dobrze się opiekuje Pauliną. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem i rodzicami, Wika i Patryk za tydzień mają ślub i zostawiają swoją córeczkę u nas.

M: neluś?
N: tak ?
M: gdzie mleko dla małej ?
N: Maciuś ja to zrobię dobrze ?
M: no okej

I pokazałam Maćkowi jak to się robi

M: czyli to tu, to zagotować wsypać wymieszać okej już wszystko wiem
N: ale ty zdolny jesteś
M: no wiem

Nakrmiłam małą i od razu zasneła poszłam na górę i położyłam w łóżeczku i poszłam do Maćka

M: i co śpi ?
N: no zasneła
M: tak bardzo się cieszę że was mam
N: oj ja też

I go pocałowałam

N: Maciek
M: tak misiu ?
N: chce jutro z małą ich na cmentarz do rodziców chcę żeby wiedziała że dziadkowie nie żyją- mówiłam to ze łzami w oczach

M: dobrze pojedziemy ale nie płacz rodzice napewno są dumni
N: mam nadzieję

Wtuliłam się w Maćka, ale nagle usłyszałam dzwonek do drzwi

N: podziewasz się kogoś ?
M: nie

Podeszłam do drzwi i zobaczyłam.....Dominika kurwa co no tu robi

N: Maciek- powiedziałam po cichu
M: kto to skarbie- odpowiedział
N: d-dominik
M: co on kurwa tu robi

Maciek podszedł do drzwi i otworzył

M: co ty kurwa chcesz !?
N: Maciek cicho bo mała się obudzi
D: jaka mała ?
M: mamy dziecko debilu
D: Nela to ty miałaś mieć dziecko ze mną a nie z tym debilem, i idziesz ze mną teraz
N: po pierwsze nie chciałam mieć z tobą dzieci po drugie nigdzie z tobą nie idę
D: idziesz i bierzemy ślub
M: no przykro mi ale my już jesteśmy małżeństwem
D: co kurwa !? Pojebało cię Nelka z tym debilem
N: kurwa nie wyzywaj go i jestem z nim szczęśliwa

I nagle usłyszałam że Paulinka płacze

N: i do debilu narobiłeś, Maciek proszę nie rób nic głupiego

I poszłam do małej

N: cichutko mamusia już jest
P: mama
N: tak mama
P: mama tata
N : pięknie córeczko

I zaczęłam czytać paulince książeczkę i usnęła, zeszłam na dół a tam Maciek cały zapłakany siedział na kanapie

N: ej misiu co jest ?
M: czemu mi to zrobiłaś ?
N: ale ja niczego nie zrobiłam
M: wogule, powiedział mi że chodziłaś do niego po nocach i się z nim ruchałaś!
N: Maciek ja nigdy czegoś takiego nie zrobiłam ją ciebie tylko kocham okej czego ty nie rozumiesz ja nigdy do niego nie chodziłam i się z nim nie ruchałam okej

I poszłam do pokoju i położyłam się koło Paulinki

N: mama cię kocha Paulinko
P: kocha
N: tak mama kocha Paulinke
P: mama kocha Paulinke- powiedziała słodkim głosem

I nagle wchodzi maciek

M: kochanie przepraszam
N: nie masz za co, chcesz możesz mu wierzyć ale ja wiem swoje
M: kochanie ja tobie wierzę
N: dziękuję
P: mama i tata kochają Paulinke
M: ona mówi
N: tak
M: ona jest taka piękna jak ty misiu
N: ooo, Paulinka chodź wystraszymy tatę
P: dobra

I wziełam Paulinke na ręce i położyłam na Maćku

M: aaaa kto nie tak straszy
P: jaa
M: nie wolno straszyć taty
P:wolno
M: jak ty pięknie mówisz
P: a tata kocha mamę ?
M: tak tata kocha mamę bardzo mocno
P: a tata kocha Paulinke
M: tak bardzo mocno

I zaczęliśmy się bawić aż Paulinka zasnęła

N: pacz nasze bejbi zasnęło
M: nasz słodziak
N: dobra położę ją i też chodźmy spać
M: dobrze

I położyłam małą do łóżeczka i sama się położyłam i wtuliłam w Maćka

M: dobranoc skarbie
N: dobranoc kochanie

__________
I jest kolejny rodził, będzie kontynuacja tego rozdziału
Miłego wieczorku mordeczki ❤️🥺
Bless 👊