🔞18+🔞 [19]

327 13 0
                                    

Pov: Maciek
N: wiem do czego zmierzasz misiu.
M: tak?
N: tak..
M: no to do rzeczy...
N: o nie misiu, nie teraz. Teraz idę się umyć.
M: a mogę z tobą? - zrobił słodkie oczka.
N: nie haha, głuptasie. Muszę się odświeżyć.
M: no dobrze.
Nela poszła się umyć dosłownie 5 minut temu a ja już nie mogę bez niej wytrzymać. Mam taką ogromną chcicę.. stwierdziłem że wbije jej pod prysznic mimo tego że się nie zgodziła. Kiedy wszedłem do niej do toalety, nie mogłem opanować sprzętu, Nela to chyba zauważyła.
N: misiu, po pierwsze opanuj swojego malutkiego, a po drugie wypad z toalety.
M: po pierwsze nie malutkiego, a po drugie to czy ja potrzebuję biletu aby popatrzeć na swoją kobietę.
Zobaczyłem jej piękne kształty, jej piękne okrągłe piersi oraz tyłeczek, podniecały mnie niemiłosiernie. Stwierdziłem że raz się żyje, zacząłem się rozbierać i wszedłem do niej pod prysznic.
M: boże jaką ty piękna
N: dziękuję.. - widziałem jak się zarumieniła
M:mogę?
N: a no nie wiem, co będę miała w zamian?
M:. Noc pełną doznań i cudownych odczuć mojego ciała.
N: dobra przekonałeś mnie.
Poszedłem do niej i zacząłem ją namiętnie całować. Nasze języki toczyły wojnę o dominację. Nikt nie dawał za wygraną lecz udało mi się pokonać Nelę. Jej usta były takie soczyste i miękkie. Mógłbym się całować z nią godzinami, ale chciałem aby dzisiaj doszło do czegoś więcej. Przyparłem ja do ściany i zacząłem schodzić z malinkami coraz niżej. Dekolt, piersi, brzuch aż doszedłem do ud. Kocham jej piękne długie nogi. Popatrzyłem się na nią z pytającym wzrokiem. Ona tylko kiwnęła głową na znak zgody. Stwierdziłem że nie będę jej pieprzyć pod prysznicem, więc gwałtownie ją podniosłem i zaniosłem do pokoju. Znowu przyparłem ja do ściany i zacząłem całować. Nagle Nela stwierdziła że chyba chce dominować. Odepchnęła mnie na łóżko i tym razem ja byłem na dole, teraz to ona zaczęła schodzić z pocałunkami coraz niżej, zostawiając tylko mokre malinki. Uwielbiam jak to robi. Doszła do moich nóg i poparzyła na mnie z pytaniem w oczach. Ja tylko kiwnąłem głową na tak. Ona zaczęła powoli bawić się moim członkiem. Nie było trudno bo byłem podniecony jak nigdy. Nie dziwne skoro kobieta moich marzeń właśnie leży na mnie całkiem goła. Wzięła mojego penisa do buzi i zaczęła ruszać wokół niego językiem. Ja lekko tylko syknołem. Widziałem że ja to pobudziło do działania. Jej ruch stały się pewniejsze. Zaczeła wkładać go całego do buzi. Strasznie mi się to podobało. Ale stwierdziłem że teraz ja się wykaże. Obruciłem ja tak że tym razem ona była na górze. Znowu schodziłem pocałunkami coraz niżej. Tym razem bez pytania wbiłem usta w jej miejsca intymne i zacząłem robić kółka wokół jej łechtaczki. Ona lekko pojękiwała, co mnie bardziej nakręcało. Nagle włożyłem swój palec wskazujący w jej pochwę, po chwili dołożyłem drugi i trzeci oraz ruszałem energicznie ręką, nie przestając działać językiem. Nagle usłyszałam jak krzyknęła.
N: chcę cię poczuć w sobie!
Długo się nie musiałem zastanawiać, poszedłem po prezerwatywę, ale ona kazała mi ja wyrzucić. Położyła się na mnie a ja tylko wbiłem w nią swojego stojącego członka. Zacząłem energicznie ruszać biodrami. Ona tylko jęczała raz to w usta raz do mojego ucha. Nie mogłem wytrzymać. Po jakimś czasie zabawy usłyszałem tylko krótki krzyk z jej strony.
N: jestem już na finiszu!
M: kończyć to?
N: Tak bo zaraz nie wytrzymam
Zacząłem szybciej ruszać biodrami, aż nagle...
Pov: Nela
Poczułam jak wylał się we mnie, to było cudowne uczucie, jego ciepła sperma rozlewająca się we mnie. Stan nie dopisania.
N: proszę jeszcze sekundę już prawie - krzyknęłam do niego aby dokończył.
Po dosłownie minucie też doszłam.
M: wiesz że jesteś cudowna?
N: wiem, a ty wiesz że jesteś zajebisty w te klocki?
M: to może chcesz to powtórzyć?
N: może nie dzisiaj..
Poszliśmy spać wtuleni w siebie, zasnęłam na jego klacie. To był cudowny wieczór więc trzeba odpocząć..

~kocham cię zrozum~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz