~kocham cię zrozum~

odwiedziny [17]

Pov: Nela
Rano obudziłam się wtulona w Maćka, a trzeba było wstać bo chciałam odwiedzić Wiktorię ona teraz jest w ciąży i potrzebuje opieki wiem ma Patryka, ale ja też chcę pomóc

N: Maciuś wstajemy
M: za chwilę
N: nie za chwilę, tylko teraz bo chce jechać do Wiktorii i Patryka.
M: no dobra dobra, już
N: ja idę zrobić śniadanie
M: okej

Zrobiłam śniadanie zjedliśmy i napisałam do Patryka

Nelcia 🌸✨
Hej patriko

Patrikooo 👊
No hej Nela

Nelcia 🌸✨
Jesteście w domu ?

Patrikooo 👊
Tak a co ?

Nelcia 🌸✨
A bo chce was odwiedzić z Maćkiem.

Patrikooo 👊
No spoczko

Nelcia 🌸✨
Okej to będziemy za godzinę.

Patrikooo 👊
Spoczko naura

Nelcia 🌸✨
Naura

Okej mamy być za godzinę ja idę się szykować poszłam na górę a w pokoju nie było Maćka, wiedziałam że chce mnie wystraszyć więc ja to zrobi to będe udawać że zemdlałam

M: boo
N: kurwa

I zemdlałam na niby

M: japierdole Nela proszę obudź się

Japierdziele nie mogłam

M: kurwa, Nelka

Zaczęłam się śmiać bo już nie mogłam wytrzymać

N: jak byś zobaczył swoją minę to byś się śmiał
M: Nelka do jasnej cholery co ty odpierdalasz
N: ja wiedziałam że chcesz mnie wystraszyć więc następnym razem nie strasz mnie
M: nie zamierzam bo jak mi tu zejdziesz to ja nie wiem co zrobię
N: dobra ubieraj się bo za pół godziny mamy być u Wiktorii i Patryka
M: no ok

Ubraliśmy się i pojechaliśmy do Patryka i Wiktorii byłam bardzo szczęśliwa że moja przyjaciółka będzie mieć dziecko

M: dobra wysiadaj młoda
N: młoda ?
Powiedziałam z ironią
M: no co jesteś młodsza
N: ale tylko o jebane 2 lata
M: no właśnie 2 lata
N: a cicho
I wysiadłam z auta nie zwracałam uwagi na Maćka

M: ejjj poczekaj

Ja nic nie odpowiedziałam tylko szłam dalej

M: Neluś stój poczekaj przepraszam
N: za co?
M: no za to że nazwałem cię młoda
N: przecież nic się nie stało
M: napewno
N: napewno a teraz chodź

Złapałam go za rękę i podeszliśmy do drzwi i zapukaliśmy, nie czekaliśmy z byt długo

W: japierdole Nelka
N: no to ja

Wiktoria do mnie podeszła i przytuliła

W: hej Maciek
M: no hej hej
W: zapraszam do środka
M/N: dzięki

Weszliśmy do środka a tam w kuchni Patryk gotuje czekaj czekaj on potrafi gotować wow coś nie chyba kurwa ominęło

N: siema patriko
P: no siemka
M: hej
P: siema
N: patriko od kiedy ty kurwa umiesz gotować ?
P: od zawsze

Powiedział z sarkazmem

N: Wika tobie chyba chłopa podmienili on nigdy nie gotował
W: wiem też jestem w szoku
M: ja też
P: dobra cicho tam zapraszam do stołu spagetti będzie
M: makaronii
N: Maciek kurwa czy ty piłeś
M: nie
N:dmuchnij

Dmuchną no i nic nie czułam, dobra Maciek jest debilem i się czasami wygłupia, i on kurwa chce mieć dzieci

Byliśmy u nich do 22 i nie chcieliśmy im przeszkadzać i pojechaliśmy do domu, oczywiście kto kierował ja bo Maciuś się najebał i zaczoł mi śpiewać

N: Maciek kurwa cicho
M: ale Ty WiEsZ Że CIe BaRdZo MoCnO kOcHaM
N: tak wiem ale też bardzo kochasz pić, dobra wysiadaj

Oczywiście musiałam mu pomóc bo ledwo co do domu by doszedł otworzyłam drzwi zaprowadziłam do pokoju powiedziałam mu żeby się przebrał ja poszłam po tabletki i wodę na jutro

M: KoCHAnIE cHodź Tu
N: idę idę, no co tam
M: cHodź SpAĆ KoTeK
N: idę dobranoc Maciuś
M: DoBrAnOc miSiu