Ok, więc... Chciałabym podziękować wszystkim, którzy pomimo denności tego opowiadania zechcieli śledzić przygody Szarej Burzy i reszty Klanu Pioruna.
Wiem, że książka nie była idealna (ba! Była serio słaba moim zdaniem) lecz mam nadzieję, że udało mi się chociaż trochę poprawić na przestrzeni czasu. Przepraszam za słabą jakość i fabuły, i opisów. Przyznam szczerze, że początkowo robiłam ten fanfik na tzw. "wariackich papierach". Byłam pod wpływem emocji i chciałam go zacząć jak najszybciej. Cóż- i z tego po części wynikają niektóre luki z fabule czy nadmiar time skipów. Patrząc na te rozdziały teraz, ominęłam tyle możliwych wątków, że jakby policzyć wszystkie koty lasu (lub świata, jak kto woli) to i tak tych wątków będzie więcej. Fabuła przeszła ogrom modyfikacji podczas samego pisania, co trochę można zauważyć pod koniec, np. Z nagłym zakochaniem się Szarego w Irysowej (Epilog). W sumie to zmieniałam fabułę pisząc ostatni rozdział przed epilogiem.
Tak potajemnie zdradzę, że na początku po rozmowie z Nocnym Ogniem planowałam zrobić wątek z Księżycowym Ogonem, gdzie powiedziałaby naszemu pieszczoszkowi, że ma zamiar zerwać z Porannym Mrozem, ale boi się wychowywać kocięta sama. Szary będąc wtedy dalej zakochanym (Dzięki Klanowi Gwiazdy, że go z tego wyleczyłam) stwierdziłby, że ni ma problemu, będzie jej pomagał i jakaś słit scenka na koniec. Zgromadzenie miało być dopiero w epilogu.
W sensie, z tym zgromadzeniem to było tak, że najpierw miało być, potem jednak nie, ale w końcu jest. Ale mniejsza.
Zmieniłam główny ship i jestem z tego faktu zadowolona. Mój mózg ogarnął że Szary x Księżycowa byłby bardzo naciągany i sztuczny. A dzięki małej furteczce, którą przypadkiem sobie zostawiłam w jednym z rozdziałów (nie wiem w którym, nie bijcie) stwierdziłam, że Szary lepiej będzie pasował do Irysowej, która przez moją głupotę nie miała okazji dostać większego wątku. Tak jak większość postaci.
Zanim przescrollujecie do końca, albo zwyczajnie wyjdziecie to mam jeszcze jedno małe ogłoszenie.
Jeśli jakimś cudem dalej chcecie zagłębiać się w życie Klanu Pioruna na nowym terytorium, zamierzam wypuścić drugi tom serii "Tajemnice Klanu Pioruna" pod tytułem "Więzi".
"Na nowym terytorium Klanów księżyce mijały względnie spokojnie. Żadnemu z Klanów kotów żyjących nie widziało się przekraczanie nowo ustalonych granic, czy podbierać zwierzyny, której niegdyś tak bardzo im brakowało.
Jednak, co z tymi, którzy już polegli?
Na świat przychodzi trójka nowych kociąt, potomkowie Szarej Burzy i Irysowej Chmury - Sójczek, Lilia i Jesionka. Jednak coś sprawia, że nowe kocięta przyciągają zbytnią uwagę tych, którzy wędrują w ciemnościach... Jaką drogę obierze nowe pokolenie wojowniczych kotów? Po której stronie staną podczas ostatecznej bitwy?"
Książkę wypuszczę najpewniej 1 Września, jako, powiedzmy, pocieszenie na początek roku szkolnego.
Dobra, tak serio to po prostu chcę ogarnąć te początkowe rozdziały jak najlepiej żeby uniknąć powtarzania własnych błędów-
W każdym razie, jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim czytelnikom.
Serdeczne sayōnara i (mam nadzieję) do zobaczenia 1 września w drugim tomie!
CZYTASZ
Tajemnice Klanu Pioruna: Przepowiednia Szarej Burzy (Tom I)
Fanfiction[Okładka od @_Rowan] {Dymek, sześciomiesięczny kociak domowy zostaje wyrzucony przez swoich właścicieli z domu. Co spotka go, gdy wyruszy w nieznane?} {- Opowieść inspirowana serią książek E. Hunter pod tytułem "Wojownicy". Nie zawiera jednak żadny...