9 ✓

84 3 3
                                    

>>Dagmarie POV<<

Minęły 2 miesiące, teraz jest 20 grudnia, czyli jeszcze 4 dni i święta. Nie cieszę się za bardzo, bo Felix nastawił wszystkich oprócz Matta przeciwko mnie. Mój brat nie zwraca na mnie uwagi, udaje, że mnie nie ma, że mnie nie zna, dokuczają mi na jego oczach, a on nic z tym nie robi, tylko się przygląda. Jedynym wsparciem jest dla mnie Matt, pomaga mi we wszystkim i mam nadzieję, że on nie odwróci się przeciwko mnie i zostanie moim przyjacielem, a nie wrogiem. Rodzice cały czas mają mnie w dupie i przestali zwracać na mnie uwagę. W szkole jestem cały czas wyśmiewana i zdarzyło się, że zostałam pobita. Mam nadzieję, że na następny rok się to zmieni. Teraz skończyłam pakować prezent dla Matta.

-Kurwo, choć na dół- usłyszałam głos ojca

Posłusznie zeszłam na dół, gdzie na kanapie siedziała mama i Paul. Popatrzyłam błagalnie na Paula, żeby mi pomógł, ale on odwrócił wzrok.

-Słuchaj świni, o na wigilię przyjeżdża rodzina, więc masz siedzieć w pokoju i nie wychodzić. Zrozumiano- powiedział

Przytaknęłam głową.

-PYTAM, CZY ZROZUMIANO!!- wykrzyczał

-T–tak- za jąkałam się

-TO JUŻ WRACAJ DO SWOJEGO POKOJU!!!

Nie wiem, co się stało z moimi rodzicami, ale kiedyś tacy nie byli. Byli pracoholikami, ale mnie wysłuchali i nie krzyczeli. Paul też się bardzo dziwnie zachowuję i nie wiem co się z nim dzieje. To nie jest mój brat, Paul nie był taki. Położyłam się na łóżku i zasnęłam.

>>Pov. Paul<<

Rodzice powiedzieli, żebym nie zwracał na Dagmarie uwagi, bo to dla jej dobra, chociaż coraz bardziej nie jestem przekonany.

Tylko Matt się od niej nie odwrócił. Wszyscy w szkole się na niej znęcają. No oprócz Matta. Poszedłem do swojego pokoju spać, bo było już późno.

>>Pov. Felix<<

Nienawidzę tej rodziny i nie wiem, dlaczego mnie wysłali, żebym zaprzyjaźnił się z Paulem, ale ja też na tym skorzystam, bo rozwalę życie tej małej kurwie, którą wszyscy się przejmowali. Dlaczego przejmowali, dlatego że nastawiłem jej rodziców przeciwko niej i znajomych też tylko ten niedorozwinięty Matt się jej trzyma, ale niedługo też ją opuści. Jeszcze tylko zrobić tak, żeby jej brat się zaczął nad nią znęcać i pójdzie wszystko jak po mojej myśli oraz wykonam plan mojego szefa.

--------------------------------------------------------------

366 słów

Przyjaciele cz.1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz