15 ✓

81 4 2
                                    

>>Dagmarie POV<<

Już koniec czerwca, nie wiem, jak przeżyje wakacje. Codziennie było, to samo wstaję, idę do szkoły, gdzie moim jedynym wsparciem jest Matt, wracam do domu i jestem tępiona jak w szkole. To taka moja mała rutyna, codziennie przechodzę przez piekło, z którego nie potrafię się wydostać. Codziennie jestem bita i wyśmiewana przez znajomych i rodzinę, nie wiem, dlaczego nagle się tacy stali, co ja im takiego zrobiłam, ale myślę, że Felix maczał w tym palce.

Zapytacie, dlaczego to już wam odpowiadam. Odkąd on się pojawił w naszej paczce (czyli w tym roku szkolnym) to rodzice przestali zwracać na mnie uwagę, zaczęli się dziwnie zachowywać. Codziennie siedziałam przed komputerem i próbowałam włamać się do bazy danych Felixa, która jest strasznie zabezpieczona. Teraz za to szykuję się na zakończenie roku szkolnego.

>>Matt POV<<

Dagmarie mówiła mi swoje podejrzenia co do Felixa i powiem szczerze, coś w nich jest.

Odkąd dołączył do naszej paczki wszyscy odwrócili się od Dagmarie, wszyscy zaczęli ją nienawidzić.

Jeszcze ten Adam, rozmawiał czasem z Felixem, ale nie wiem o czym. Szkoda, że nie mogę jej pomóc.

>>Dagmarie POV<<

Szykowałam się na zakończenie roku, jak mam być szczera to mam nadzieję, że w wakacje wszystko się zmieni i będzie lepiej.

Zeszłam po cichu ze schodów, żeby dostać się do szkoły. Nie wiem, czy przeżyje wakacje, ręce mam już całe w strupach i trochę blizn co nie zeszło. Wyszłam po cichu z domu i skierowałam się do domu Matta.

Gdy byłam już pod jego domem, to zauważyłam, że akurat wychodził z domu.

-Hej- powiedziałam, gdy byłam już obok niego

-Cześć- odpowiedział i przytulił mnie

-Jak tam humor na zakończenie roku?- zapytałam

-Jak mam być szczery to się nie cieszę, bo za rok ma być trudniej- odpowiedział- a jak tam twój humor na zakończenie?- zapytał

-Jak przeżyje, to będzie dobrze- powiedziałam i uśmiechnęłam się

Matt nie wie, że się tnę, nie wie, dlaczego chodzę w długich rękawach, nawet nie podejrzewa. Niestety cały czas nie mam nic na Felixa a on jest naj bardziej podejrzany i dziwnie się zachowuje.

>>Felix POV<<

Mam super plan, żeby pozbyć się Dagmarie i jej rodziców. Nie wyjdzie nic źle, wszystko jest idealnie zaplanowane.

>>Dagmarie POV<<

Od razu po powrocie do domu zakluczyłam się w pokoju i wyjęłam komputer.

Może jak nie mogę się dowiedzieć czegoś o Felixie to dowiem się, dlaczego stałam się celem i dowiem się czegoś o ludziach, z którymi mieszkam i których powinnam nazywać rodzicami.

--------------------------------------------------------------

404 słowa

Przyjaciele cz.1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz