1 ✓

162 10 12
                                    

>>Dagmarie POV<<

Dzisiaj pierwszy dzień szkoły i bardzo się cieszę, bo znowu zobaczę znajomych. Wszyscy na pewno się pozmieniali.

Wstałam z łóżka i poszłam ubrać przygotowane rzeczy, czyli białą bluzkę i czarną plisowaną spódniczkę. Zeszłam na dół i zobaczyłam Paula, który jadł śniadanie.

-Cześć braciszku- powiedziałam i go przytuliłam

-Cieszysz się, że idziemy do szkoły?- spytał zszokowany

-Tak. Będziemy na jednym piętrze i się strasznie cieszę- powiedziałam

-Zobaczymy czy za miesiąc też będziesz się tak cieszyła- powiedział

Nie powiedziałam wam, że w naszej podstawówce też jest gimnazjum (przypominam, że to rok 2010 i wtedy były gimnazja; od autorki) i liceum a w tym roku mój brat będzie zdawał egzamin 6 klasisty i pójdzie do tego gimnazjum co jest w naszej szkole. Strasznie się cieszę, bo z bratem jesteśmy strasznie zżyci.

-Chodźcie dzieci, bo zaraz się spóźnimy- powiedziała nasza mama Nadia

-Już idziemy- powiedział Paul

Wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do auta. Gdy byliśmy pod szkołą ucieszyłam się, że zobaczę moją klasę. Zaczęła się ceremonia w auli, po której rozeszliśmy się do sal. W sali usiadłam z Mattem, czyli jak co roku.

-Witam was dzieci, jestem Pani Amber Jones i będę waszą wychowawczynią do 6 klasy- powiedziała miło- Na lekcjach matematyki i fizyki macie się mnie słuchać, a jak ktoś przerwie, idzie do dyrektora- i czar prysł- możecie już iść

Wyszliśmy ze szkoły mieliśmy poczekać na Paula, bo miał nas odprowadzić do domu i pilnować, bo nasi rodzice są w pracy.

-Jaką panią macie gołąbeczki?- i właśnie pojawił się Paul

-Po pierwsze nie gołąbeczki- powiedziałam

-A po drugie Amber Jones- dokończył za mnie Matt

-Po pierwsze wy będziecie kiedyś razem, a po drugie macie przesrane chyba dostaliście najgorszą nauczycielkę z klas 4-6- powiedział swoje Paul

Resztę drogi nie odzywaliśmy się, gdy weszliśmy do domu, poszłam przebrać się w luźne ciuchy. Zeszłam na dół, gdzie na kanapie siedzieli chłopcy, dosiadłam się do nich i zdecydowaliśmy, że obejrzymy horror. Gdy było późno, po prostu zasnęłam.

>>Paul Pov<<

Moja mała siostrzyczka zasnęła przy "Naznaczony" a ten horror jest w miarę straszny. Jako dobry starszy brat zaniosłem ją do pokoju. Chciałbym, żeby była kiedyś z Mattem, bo pasują do siebie, ale na razie to tylko dzieci więc nawet za bardzo nie wiedzą, o co chodzi. Gdy film się skończył, akurat przyjechała mama Matta i go zabrała a jak pojechała wrócili nasi rodzice więc poszedłem się położyć, spać.

--------------------------------------------------------------

339 słów

Przyjaciele cz.1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz