18.

70 1 0
                                    

- to bym mu albo jej podziękowała a co ?
- nic - odpowiedział szybko

Wszyscy gadali ,śmiali się i tańczyli . O dwudziestej drugiej Clint przyniósł torta .

- mniam ,ale dobre - powiedziała Natasha
- kto je robił ?- zapytał Steve
- ja i Thor - odpowiedział Barton z uśmiechem
- co jest kurwa ?- zapytałam retorycznie
- też się zdziwiłem - powiedział Buck
Я иду за алкоголем ( idę po alkohol )- oznajmiłam
- o nie nie nie ... Jak się u pijesz to cię z żadnego rowu nie będę wyciągać - ostrzegł mnie żołnierz
- ale ...
- nie - powiedzieli Buck i Natasha

Spojrzałam się na nich i przeniosłam się do kuchni , z której wzięłam butelkę alkoholu . Usiadłam koło Wandy i pokazałam środkowego palca Buckiemu .

- ale byś się podzieliła z ojcem - powiedział obrażony Tony
- no dobra - przewróciłam oczami i wlałam mu do szklanki brązową ciecz .

***

- to są jakieś czary - powiedział Clint do Thora
- nie jak chcesz to spróbuj - pokazał ręką na młot
- naprawdę ? - nie uwierzył Clint

Clint podszedł do młota wziął w jedną rękę i ciągnął ,ale nic z tego .

- Clint jednak nie zostaniesz królem Asgardu - zaśmiał się Tony
- jak jesteś taki mądry to proszę - oburzył się strzelec

Tony podszedł do młota i powiedział :

- czyli jak go podniosę to będę królem Asgardu ?- zapytał
- Królestwo będzie twoje - odpowiedział Thor
- patrz córcia i się ucz - powiedział i pociągnął ,ale nic z tego .

Każdy zaczął się śmiać . Nawet Ironman nie podniesie go . Następny był Hulk ,ale i mu się nie udało . Później Steve widziałam jak
Mjölnir się trochę podniósł ,ale nic z tego .

- może jakaś z panienek - powiedział Thor
- Natasha - pokazał Bruce
- oj nie nawet jakbym podniosła to do torebki by się nie zmieścił - powiedział
- a może deska ?- zapytał Loki
- kto to deska ?- zapytała Wanda
- deska wie kto jest deską - uśmiechnął się cwano loki
- dobra podniosę ,ale jak podniosę to będę mogła ci rozkazywać - spojrzałam się na niego z lekkim gniewem
- no a jak nie podniesiesz ? - dopytywał Loki
- to ja będę wykonywać twoje rozkazy - powiedziałam z niechęcią
- umowa stoi

Podeszłam do młotka . Spojrzałam i w myślach sobie mówiłam proszę podnieś to .

- no dawaj dasz radę - powiedziała Natasha
- tak tak - odpowiedziałam nerwowo

Złapałam jedną ręką młot i pociągnęłam. Udało się podniosłam nie będę musiała robić tego co loki chce .

- nie kurwa - przeklął pod nosem kłamca
- oj loki loki wiesz co to oznacza - pokazała mu zdobycz
- czekaj czyli ja nie podniosłem a moja córka już tak - oburzył się Tony
- jakie będziesz miała życzenie ,żeby jeleń je zrobił ?- zapytał Pietro
- emmm.... Pomyślmy - zaczęłam podrzucać ,ale Thor mi go zabrał .

- czyli mamy nową królową Asgardu - oznajmił Odison
-ты всегда должен что-то делать ( ty zawsze musisz coś odwalić )- przewrócił oczami Buck
- to może zagramy w butelkę ? - zapytała Wanda
- dobra - wszyscy się zgodzili

***

Butelka ani razu nie wykręciła mnie . Była Natasha ,której dałam wyzwanie ,żeby pocałowała Steva . Loki i Buck mieli pytanie gdzie by chcieli być . Z myślenia wyrwał mnie głos Sama .

- Natalia pytanie czy wyzwanie ?- zapytał
- może pytanie - odpowiedziałam
- no nie a miała wyzwanie dla ciebie - uderzyła mnie lekko Natasha
- pytanie brzmi czy jesteś dziewicą ?- zapytał mnie Clint
- a można nie odpowiedzieć ?- zapytałam z nadzieją w głosie
- dlaczego nie chcesz odpowiedzieć ?- zapytał Tony
- no booo... Nie jestem - odpowiedziałam na pytanie
- z kim ? - zapytał Loki
- a co cię to ?

Spojrzałam na Buckiego ,który napił się wódki . Ja wiem ,że on mnie zabije ,ale co z tego raz się żyje .

- Buck tak ?- zapytał Sam

547 słów

Inna / StarkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz