Zbuntowany Nastolatek

Część 3

Perspektywa Violetty

Nazywam się Violetta Majchrowska i jak, możecie przypuszczać jestem matką tego niedorajdy Kacpra. Nigdy, nie chciałam mieć dzieci , wręcz ich nienawidziłam.
Będąc wychowana przez , rodzinę snobów, bogaczy i dostawania jak, największej ilości kasy, aby tylko zniknąć im z oczu. Stałam się wyrachowaną kobietą. Drogie ciuchy, szampan, kawior , życie towarzyskie, to wszystko to była moja pasja, moje życie kochałam to. Lecz,  kiedy na początku 2002 roku w okolicach 1- 5 Stycznia dowiedziałam się, że jestem w ciąży mój świat się zawalił.  Nie chciałam, tego dziecka, pragnęłam je usnąć ale, tego nie zrobiłam. To nie dlatego , że zakazali aborcji, bo jeszcze wtedy była legalna, i nie przez rodziców chociaż, mnie do tego namawiali ja po prostu  nie potrafiłam.
Kochałam go po mimo to wszytko, go kochałam był moim synem, ale nie trwało to długo za bardzo pochłaniało życie bogatej. Pamiętam kiedy, dali mi go wtedy na ręce byłam najszczęśliwsza na świecie. Lecz, jakiś czas później wszytko się posypało, bo dostałam depresji poporodowej i  to wszytko sprawiło że, znienawidziłam go najbardziej na świecie.
Żeby mu to jakoś wynagrodzić dawałam mu pieniądze a, jemu to pasowała, a bynajmniej tak mi się wydaje.
Tylko czy pieniądze to dobry sposób mnie i mojemu mężowi wydaje się, że tak. Nie ogarniam mojego syna, ponieważ zachciało mu się zostać jakimś pseudo raperem czy jaki chuj mniejsza jak zwał tak zwał. Nie dość, że się nie uczy to nie robi nic. Gdybym mogła to pozbyła bym się go z domu, ale co dajemy mu hajs żeby mieć go z głowy i tyle. Dla mnie i męża to nieudacznik i nasz błąd nawet dziewczyny nie ma. Dobrze że z moim mężem Christianem mam dobre stosunki, ale on już sam o sobie opowie. Pracuje w firmie swojego męża, ale od niego się dowiecie w jakiej, a ja się wam pokażę jak wyglądam.

Tak o to się prezentuje. Więcej o mnie w krotce.