Perspektywa Kacpra
Ja wciąż nie mogę uwierzyć w to co się stało. Oliwier stał się moim chłopakiem, a do tego uprawialiśmy gorący seks. To był mój pierwszy raz, którego się bałem, ale cieszę się, że postanowiłem zaufać Oliwierowi i to zrobiliśmy. Przede mną jeszcze trochę ciężkich dni, ponieważ rozprawa sądowa mnie czeka przeciw rodzicom, a właśnie jadę na policję by więcej się dowiedzieć. Gdy się szykuje to w tym czasie jest ze mną Oliwier.
- Nie chcesz tam jechać cio.- powiedział Oli kładąc mi ręce na barkach i delikatnie masując.
-Masz rację Oli nie chcę!-powiedziałem zapinając mankiet- Ale co mam zrobić? - zastanawiam się.
Nikomu naprawdę nikomu nie życzę zeznawać na swoich rodziców.
Pomimo tego jacy byli kochałem ich to oni mnie wychowali tak jakby.
Jedyne co zawdzięczam matce to że mnie nie usnęła lecz wydała na świat.
Tylko za to jestem jej wdzięczny.
- Nic nie zrobisz ale, pamiętaj będę przy tobie.- powiedział całując mnie w kark.
Zapach jego wody kolońskiej dotarł do moich nozdrzy.
Mimo wolnie moja rękę sunęła się na jego tors. Wiedziałem, że nie ma na to czasu, ale to było silniejsze ode mnie.
- Mogę wiedzieć co robisz?- zapytał patrząc na mnie z ekstytacja w oczach.
Ja nic nie odpowiedziałem tylko wbiłem się w jego usta.
Moja rękę zsunęła się na jego biodra poczym delikatnie pchnęła go na łóżko. Po czym ocierałem się o jego krocze. Po naszym szybkim numerku udałem się w końcu na policję by zmierzyć się z tym wszystkim.
CZYTASZ
Zbuntowany Nastolatek
Fiksi RemajaKacepr Majchrowski 19 lat. Zbuntowany Nastolatek z bogatej rodziny. Mieszka w Warszawie i jest homoseksualistą Ta książka nie ma na celu nikogo obrażać 18+ Dla @Klaudia_Sobel 🦋 spontan