Pov Kenmy— Bokuto - powiedziałem gdy w końcu znalazłem chłopaka
— Kenma? Coś się stało? - zapytał zmartwiony Bokuto
— T/i chce porwać Kuroo więc przychodzę po pomoc
— Muszę to zobaczyć - wybuchnął śmiechem Bokuto
— Idziemy po nią - westchnął Akaashi
Ruszyłem za dwójką z powrotem na salę gdzie zostawiłem t/i. Akaashi spoglądał na mnie co jakiś czas przez co czułem się niekomfortowo.
— Coś się stało? - zapytałem w końcu nie wytrzymując jego wzroku
— Lubisz t/i? - zapytał ku mojemu zdziwieniu
— Dlaczego pytasz? - zacząłem wędrować wzrokiem po ścianach i podłodze. Zapytał się takim tonem jakby sam ją kochał, jeśli to nie to, to sam nie wiem.
— Bo ja ją lubię - powiedział na co aż stanąłem w miejscu. Prawdopodobieństwo było dość duże, do tego powiedział to bez zawahania.
Bokuto nie wyglądał na zaskoczonego co oznaczało, że o tym wiedział. Dwójka również się zatrzymała obserwując moją reakcję.Kochał ją cały ten czas? Od kiedy ją kocha? Czyli dlatego pytał, miałem rację.
— Jeśli się za nią nie weźmiesz sam to zrobię. W tym momencie t/i kocha ciebie ale za długo zajmuje ci namyślenie się więc jeśli ty tego nie zrobisz to sam ją poderwę - powiedział i ruszył z powrotem a Bokuto odrazu za nim.
CZYTASZ
𝑊𝑅𝑂𝑁𝐺 𝑁𝑈𝑀𝐵𝐸𝑅 | 𝐾𝑒𝑛𝑚𝑎 𝐾.
FanfictionPodczas gry na komputerze dostałaś wiadomość od nieznanego numeru. Nie umiejąc się powstrzymać postanawiasz trochę pożartować sobie z osoby za ekranem drugiego telefonu nie wiedząc jeszcze jaka więź się pomiędzy wami wybuduje. Książka jest tłumacze...