Pov Kenmy
- Nie stresuj się, wszystko będzie dobrze - powiedział Kuroo poprawiając moje włosy
- Zajmij się swoimi włosami! Odejdź! I nie jestem zestresowany - powiedziałem uderzając jego rękę aby ją ode mnie wziął
- Zestresowany - stwierdził
- Nie - zaprzeczyłem
- Nie kłam
- Nie kłamię
- Bycie zestresowanym jest okej, powstrzymuje cię od zawalenia, chyba - powiedział stresując mnie jeszcze bardziej
nie chciałem zawalić. Czekałem na ten moment i myślę ze ona też. Kuroo trochę pomaga ale też i trochę nie. Ale to nic dziwnego, on nic nie wie o randkach. Pewnie ja potrafiłbym zbudować bardziej stabilny związek niż on kiedykolwiek chodź nigdy w związku nie byłem.
- Nie pomagasz - uderzyłem go w tył głowy po czym spojrzałem na siebie ostatni raz w lustrze i wyszedłem z łazienki. Za godzinę muszę odebrać t/i więc mam nadzieję że będzie gotowa.
- myśl pozytywnie Kenma! Wierzę że tego nie spierniczysz a nawet jeśli to t/i nie będzie zła! - uśmiechnął się nastolatek
- A pie*dol sie
- Myślę ze spędzasz za dużo czasu z t/i - powiedział poważnie
- Dobra zaraz wychodzimy - uśmiechnąłem się lekko wchodząc do swojego pokoju aby upewnić się że wszystko jest już gotowe.
***
Następny o 17
CZYTASZ
𝑊𝑅𝑂𝑁𝐺 𝑁𝑈𝑀𝐵𝐸𝑅 | 𝐾𝑒𝑛𝑚𝑎 𝐾.
FanfictionPodczas gry na komputerze dostałaś wiadomość od nieznanego numeru. Nie umiejąc się powstrzymać postanawiasz trochę pożartować sobie z osoby za ekranem drugiego telefonu nie wiedząc jeszcze jaka więź się pomiędzy wami wybuduje. Książka jest tłumacze...