- Czyli u was już wszystko dobrze gołąbeczki? - usłyszałam Akaashiego za sobą, odwróciłam się a brunet stał oparty o ścianę w korytarzu zaraz za nami.
- Czyli teraz nas szpiegujesz? - zapytałam podejrzliwie
- Kiedy tak to ujęłaś brzmi to jakbym był jakimś creepem - powiedział spokojnie
- A jak miałam to ująć?
- Nie wiem, tak w ogóle to cieszę się że u was już wszystko gra. Nie chciałem być częścią problemu - powiedział odchodząc od nas wzrokiem
- To nie twoja wina że Kenma źle to zinterpretował
- Masz rację... - powiedział dziwnym tonem, tak jakby kłamał. Po prostu cieszę się że wszystko już jest dobrze
- To kiedy będziecie oficjalni? - zapytał a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć. Wydaje mi się że na to pytanie musi odpowiedzieć Kenma. Dla mnie mogłoby to być w każdym momencie, nie wiem tylko co on o tym myśli.
- uhh nie wiem! Musimy o tym porozmawiać z Kenmą, szczerze to nawet nie wiem czy on chce być oficjalny - powiedziałam zestresowana
- Chcę. Zapytam we właściwym czasie, chodź - Kenma złapał mnie za rękę i zaczął ciągnąć wzdłuż korytarza zostawiając zszokowanego Akaashiego z tyłu.
CZYTASZ
𝑊𝑅𝑂𝑁𝐺 𝑁𝑈𝑀𝐵𝐸𝑅 | 𝐾𝑒𝑛𝑚𝑎 𝐾.
FanfictionPodczas gry na komputerze dostałaś wiadomość od nieznanego numeru. Nie umiejąc się powstrzymać postanawiasz trochę pożartować sobie z osoby za ekranem drugiego telefonu nie wiedząc jeszcze jaka więź się pomiędzy wami wybuduje. Książka jest tłumacze...