Bachor || 33tadeo

23

Dobry wieczór kochani!

Na ig ustaliliśmy, że przedłużamy daily... ale o ile dni?

Dobrze, nic więcej do dodania nie mam :3 proszę tylko o GŁOSY i KOMENTARZE <3

BUŹKA, ŚPIJCIE DOBRZE ❤️

§§§

Październik 2019

Pov: Pola
Dziś odbywa się impreza halloweenowa u Krzyśka. Co prawda halloween jest dopiero za 5 dni, ale teraz mamy weekend, a na dodatek rodzice wyjechali do dziadków, dlatego jest idealny czas na imprezę.

~~~

Teraz jest poranek. Ja już nie śpię, bo od 7:30 miałam jazdy na prawko, a przed chwilą wróciłam do domu, dlatego wzięłam się za śniadanko, które już na mnie czekało.

Pani Bożenka zrobiła mi zapiekanki z serem, szynką i jajkiem, a do tego mam na talerzyku trochę małych pomidorków i obok kawkę, dlatego siedzę u siebie i jem.

~~~

Właśnie zadzwoniła do mnie Blanka, dlatego kończąc jedzonko odebrałam.

- No dzień dobry. - powiedziała przyjaciółka - Jak jazdy?

- A no bardzo dobrze.

- Zdane za pierwszym będzie?

- Na pewno. - zaśmiałam się - O której będziecie dziś u Krzysia?

- Nadim ma coś jeszcze do załatwienia, więc spóźnimy się trochę.

- A za co się w końcu przebieracie? -

- Za Alladyna i Jasmine.

- Ooo... zajebiście.

~~~

Z Maciak pogadałam dobrą godzinę. Opowiedziałam jej jeszcze dokładniej o naszym przebraniu, który według mnie i Tadka jest zajebisty.

W tym roku mój chłopak przebiera się za lekarza, bo ten zawód wykonują jego rodzice i mieliśmy na wyciągnięcie ręki ubrania dla niego, a ja będę jego pielęgniarką.

Co prawda mój kostium będzie o wiele krótszy i odważniejszy, niż pracownic służby zdrowia, ale podoba mi się on i to bardzo.

~~~

- Co tam młoda? - zapytał Michał wchodząc do mnie, a następnie rzucił się na łóżko.

- A wszystko w porządku.

- To Twój strój? - pokazał palcem na krzesło od toaletki, gdzie wisi sukienka.

- Tak.

- Krótki taki.

- A tam...

- W nocy Tadek będzie z Ciebie go ściągał, co? - zaśmiał się.

- Pewnie tak... a i już z góry mówię, że na noc tu przychodzimy.

- Okej. - powiedział wstając - Postaram się nie podsłuchiwać was.

- Co?

- Nic, nic. - rzucił i wyszedł.

~~~

Wyszłam właśnie spod prysznica. Przed chwilą umyłam też włosy, dlatego zabrałam się teraz za ich suszenie.

~~~

Gdy już to zrobiłam przeszłam do makijażu na dziś, bo planuję zrobić go mocnego, dlatego zaczęłam od bazy, a następnie przeszłam do pokładu, korektora, brwi, konturowania, różu, cieni, pudru, eyelinera i tuszu, następnie przykleiłam sobie sztuczne rzęsy, a na sam koniec została mi szminka, którą wybrałam w odcieniu krwistej czerwieni.