Przychodzę z świątecznym rysunkiem. Nie narysowałam go przed światami na Boże Narodzenie, ale robiłam go podczas... Plus rysowałam go dwa razy, a następnego dnia naszło mnie żeby pokolorować. Potem się jeszcze wahałam czy dodawać.
Dylematy.Jestem mimo wszystko z niego zadowolona. Może poza swetrem Golnar, bo te renifery coś krzywo poszły... Nieważne.
Oto Salar i Golnar w świątecznej, bliższej naszemu światu odsłonie ( w ich uniwersum są inne wierzenia). Mam nadzieję, że się podoba, bo ten rozdział to również moment, kiedy dziękuję wam za pierwsze sto gwiazdeczek w tym artbooku. Bardzo za to dziękuję zarówno nowym czytelnikom, jak i stałym wyjadaczom, którzy uszczęśliwiają mnie swoimi komentarzami.
Jesteście naprawdę uroczy i dziękuję za wszystkie miłe słowa.
Mam nadzieję, że dobrze spędziliście lub/i nadal spędzacie wolny czas!Do następnego i jeszcze raz serdecznie dziękuję! 💕
CZYTASZ
Artbook skazańca
RandomMoje rysuneczki prosto z celi. Głównie rysuję oc do wszelakich własnych opowiadań, rp itp. Z pewnością pojawią się fanarty oraz jakieś obrazki pełniejsze niż projekty postaci. Zdarza mi się narysować jakieś dziwne zwierzęta. Nie bójcie się, nie mog...