Doberek, kochani
Jestem już mocno do tyłu z tymi hasłami, więc po prostu postanowiłam, że zrobię ile się da, ale zakończę to wraz z końcem października. To, czego nie zdążę zrobić, po prostu nie zostanie narysowane. Podoba mi się w tym wyzwaniu to, że niemal codziennie coś rysowałam. Niestety czasami miałam za dużo roboty z bardziej przyziemnymi sprawami, dlatego wyszło jak wyszło. Ma szczęście rysunek na halloween mam już gotowy hehe. Po zakończeniu inktobera wrócę w końcu do projektów moich ocków.
Tymczasem:
Taaak... To wygląda jak ilustracja z książeczki dla dzieci, ale czy jest coś bardziej śliskiego niż wyścigi ślimaków? ( Nie mam 5 lat, naprawdę 😖)
Tutaj pomyślałam, że narysuje po prostu wydmę, bez żadnych wymyślnych dodatków, ale... Zrobię to w bardziej męczący sposób. Na pomysł "wykrapianki" wpadłam w sumie dzięki osóbce z tik toka. Jak ktoś ciekawy, to zajrzyjcie sobie na profil jjennynguyenn. Z tym, że jej prace są na o niebo wyższym poziomie. Ona nie kropkuje piasku, tylko całe postacie lub różne stworzonka, a do tego pięknie kaligrafuje. Jej nagrania są bardzo klimatyczne. Polecam!
Jedna z moich najmłodszych postaci. Ethan jest hybrydą jaguara. Tutaj mój mały rozrabiaka przebrał się na jakieś przedstawienie albo właśnie halloween.
Nie potrafię w budynki. Przyznaje więc bez bicia, że oddałam budynek ze zdjęcia, które podam poniżej. Dodałam do niego jedynie zacienione sylwetki moich postaci. Ta z uszkami to właśnie Ethan, a obok niego jest jego... Można powiedzieć, że opiekun. Chociaż bardziej bym powiedziała, że facet, który podkochuje się w jego opiekunce.
Ogólnie praca wyszła zaskakująco klimatycznie. Trochę jak jakieś ujęcie z filmu.Ogólnie mam mało postaci, które są dziećmi. Małą Mavis wykorzystałam żeby zrobiła za mnie hasło: rakieta, bo chyba lepiej nie potrafiłabym jej narysować xD.
Sama dziewczynka też jest hybrydą. Stąd te ptasie oczy i piórka na głowie.Burza. Tutaj pomyślałam, że to dobre słowo do nawiązania do obecnej sytuacji w naszym kraju. Do wykonania czegoś w rodzaju małego plakatu wzorowałam się na zdjęciu Halsey, czyli wokalistki, której piosenkę wstawiłam powyżej. Z pewnością kojarzy mi się z bronieniem praw kobiet dzięki jej sile przekazu. Polecam posłuchać.
Oczywiście nie odwzorowałam jej jeden do jednego, ale zdjęcie wstawię poniżej.
Mam nadzieję, że trwające protesty przyniosą jakiś pożytek. To okropne, że ludzie z naszego cudownego rządu bez skrupułów podjęli tak krzywdzącą decyzję. Nie można oceniać wszystkich wyborów w jednolity sposób. Każda człowiek ma prawo decydować o sobie samym, a my nie mamy prawa tego oceniać, dopóki nie znamy powodu, jakim kieruje się dana osoba. Kto jak kto, ale chrześcijanie powinni to rozumieć 🙂Takie moje przemyślonka... Cieszę się, że nie siedzimy cicho, gdy ktoś chce zabrać nam nasze prawa. Trzymajcie się, bye!
Ah, stop. Jeszcze zdjęcia referencyjne. Materiały które mi posłużyły, proszę bardzo:
CZYTASZ
Artbook skazańca
RandomMoje rysuneczki prosto z celi. Głównie rysuję oc do wszelakich własnych opowiadań, rp itp. Z pewnością pojawią się fanarty oraz jakieś obrazki pełniejsze niż projekty postaci. Zdarza mi się narysować jakieś dziwne zwierzęta. Nie bójcie się, nie mog...