Harriet // "Kolekcja"

36 11 49
                                    

Witam po dłuższej przerwie na reklamy!

W tej części (w końcu!) przedstawię wam główną bohaterkę uniwersum "Kolekcji".

Nim skończył się 2022 rok, narysowałam ją w końcu jakoś konkretnie. Znałam jej cechy, ale jak przychodziło do przenoszenia wizji na papier, to wychodziło drętwo, aż któregoś dnia w końcu wyszło coś, co można pokazać ^^

 Znałam jej cechy, ale jak przychodziło do przenoszenia wizji na papier, to wychodziło drętwo, aż któregoś dnia w końcu wyszło coś, co można pokazać ^^

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zwyczajowo - pierwsze szkice. Harriet Mercer to główna postać razem z Julkiem, który już zdążył się tu przewinąć.

Kobitka należy do grupy "widzących", czyli osób które potrafią przejrzeć jakąś część człowieka. Ona na przykład potrafi zajrzeć we wspomnienia. Jej ojciec czytał w myślach, co potrafił wykorzystać i... No cóż, nie najlepszy z niego człowiek. Nie mniej dla córki był dobry. Przez swoje kombinowanie, zapewnił rodzinie życie w dostatku.

Zresztą - Harriet coś tam po staruszku ma i nie jest to krystaliczna, dobra postać. Już sama relacja z Juliusem pokazuje jej ciemniejsze strony. Pewnie w jakimś rozdziale, gdzie będą oboje na raz, postaram się rozwinąć tą myśl.

Jedyne usprawiedliwienie, jakie dla niej mam to fakt, że świat w którym żyją jest dość wymagający

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jedyne usprawiedliwienie, jakie dla niej mam to fakt, że świat w którym żyją jest dość wymagający. Nie mniej nadal jestem zdania, że to w dużym stopniu zła baba XD

 Nie mniej nadal jestem zdania, że to w dużym stopniu zła baba XD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubię to ujęcie. Pokazuje jej nastawienie do wielu rzeczy i odsłania trochę osobowości.

A teraz! Pora na kolor:

A teraz! Pora na kolor:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Co uważacie?

Ogólnie, ostatnio miałam trochę czasu plus jakiś kop motywacji i myślę, że mogę powoli wrócić z większą częstotliwością do artbooka, ale jak wyjdzie, to się tak naprawdę dopiero przekonamy.

Teraz pracuję nad troszkę bardziej rozwiniętym rozdziałem, mam nadzieję, że wszystko pójdzie według planów oraz że wam się spodoba.

Wyczekujcie kolejnej części i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Papatki 💕

Artbook skazańcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz