To nie ta miłość [Felix Skz fanfik]

- 2 - Sesja Zdjęciowa

Sesja Zdjęciowa

Rano Felixa obudził głośny hałas. Jednak ku jego zdziwieniu był to przyjemny hałas w formie śpiewu jego przyjaciół. Dalej próbował spać bo w nocy długo nie mógł zasnąć i był zmęczony, jednak się nie dało. W końcu Felix postanowił pójść zobaczyć co się stało.

- Co się tu dzieje? - zapytał cały zaspany

- Śpiewamy sobie przed koncertem - odpowiedział mu Chan

- A ty co tak późno wstajesz Felix?

- Eee.. Nie mogłem zasnąć.

- Dlaczego?

- No bo.. Myślałem o jednej rzeczy ale nie ważne. - trochę go wkurzyła troska Hana

- Skip Time -

Po zjedzeniu śniadania i ogarnięciu się zaczęli się szykować na sesję zdjęciową.
Jak już to zrobili pojechali w wyznaczone do tego miejsce. Dojechali.

- Kolejne Skip Time -

Han: No i co? Fajnie wyszły wasze zdjęcia?

Hyun: Moje wyjątkowo ładnie bo miałem jedno z najbardziej se*owną osobą na świecie.

Felix: Nie miałeś ze mną zdjęć.

Od rana trochę wrócił mu humor.

Hyun: Ty jesteś hot a ja mówię o se*ownęj osobie.

Seungmin: Chan?

Hyun: HAN!

Han: CO?! - nie wiedział o czym rozmawiają bo był w innym pokoju i myślał że Hyunjin go woła.

Hyun: Nic! - odpowiedział mu

Han wszedł do salonu.

Bang Chan: Co teraz robimy?

Felix: Śpimy.

I.N: Ćwiczymy do koncertu.

Felix: No Polska to wyjątkowy kraj, tak słyszałem, ale ja chce spać. Co za dużo to nie zdowo.

Lee Know: My ćwiczyliśmy przynajmniej rano a ty nie więc sory Felix ale... Chan..

Bang Chan: Jestem liderem i cię proszę. Chyba nie chcesz źle wypaść?

Felix: I tak mam tak mało do śpiewania że nie muszę ćwiczyć. Ale układy taneczne znam na pamięć.

Changbin: I jesteś tego pewien?

Felix: TAK!! Mogę iść spać?

Bang Chan: No ok. Wyśpij się bo za tydzień koncert, a za trzy dni wyjeżdżamy do Polski a tam nie będzie jak ćwiczyć więc jutro kurczaczku koniecznie.

Felix: Dobrze. Kocham Cię.

*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×*×

Ja przepraszam. To się zmieni. W Polsce będzie ciekawiej.
Miłego jajka czy coś. No ten.
Reklamy TVN! XDD

323 słowa